Odgrzewane kotlety będą smakowały jak usmażone przed chwilą. Wystarczy zastosować prosty patent
26.12.2023 15:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kotlety schabowe to prawdziwa perła polskiej kuchni, której nie da się nie kochać. Są jednym z tych dań, które jemy z wielką przyjemnością i często przygotowujemy w większej ilości, aby mieć zapas na kolejny dzień. Niestety wtedy nie smakują już tak dobrze. Czy istnieje prosty sposób, aby przywrócić im pierwotną chrupkość?
W każdym polskim domu kotlety schabowe przygotowuje się nieco inaczej, ale miłość do tego dania jest niezmienna. Ważne jest, aby smakowały one równie dobrze nie tylko w dniu ich usmażenia, ale także na drugi dzień. Pojawia się jednak pytanie: jak podgrzać schabowego, aby nie stracił swojej chrupkości i nie stał się miękki, nieapetyczny? Oto sprawdzony sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odgrzewane kotlety na patelni? Zapomnij
Zazwyczaj wczorajsze kotlety podgrzewamy w taki sam sposób, w jaki zostały przygotowane, czyli na patelni. To jednak nie jest dobre rozwiązanie. Podwójne smażenie może zepsuć smak mięsa, a panierka może wchłonąć dodatkową porcję tłuszczu, co sprawi, że stanie się ona grubsza i mniej zdrowa. Tak dużej ilości tłuszczu w kotlecie żołądek może mieć trudności ze strawieniem. Dodatkowo podgrzewanie schabowego na patelni może skończyć się jego przypaleniem, ponieważ trudno jest ocenić, kiedy jest już gotowy.
Zobacz także
Mikrofalówka? To również niedobre rozwiązanie
Kuchenka mikrofalowa to przydatne urządzenie, które ułatwia nam wiele czynności. Możemy w niej szybko podgrzać zupę lub mleko do kawy, jeśli nie lubimy pić zimnej. Ale niestety, podgrzewanie w niej kotleta nie przyniesie satysfakcjonujących rezultatów. Schabowy podgrzewany w mikrofali na pewno nie odzyska swojej chrupkości, a wręcz stanie się rozmoczony i niejadalny. Mięso będzie gumowate, co może utrudniać jego gryzienie i przełykanie. Kuchenka mikrofalowa całkowicie zepsuje smak potrawy, którą smażyliśmy dzień wcześniej.
Co zrobić, by odgrzane kotlety nie smakowały jak podeszwa? Odpowiedzią jest piekarnik!
Najlepszym sposobem na przywrócenie świeżości i smaku kotletom schabowym usmażonym dzień wcześniej jest użycie piekarnika. Kotlety umieszczamy w naczyniu żaroodpornym, a następnie przykrywamy je folią aluminiową, aby nie wyschły. Następnie rozgrzewamy piekarnik do temperatury 170-180°C i wkładamy do niego naczynie z kotletami na około 15 minut. Kotlety podgrzewane w ten sposób będą równie pyszne jak tuż po usmażeniu, a ich konsystencja i walory smakowe nie ulegną zmianie. Po zastosowaniu tej metody, na pewno już nigdy nie zdecydujesz się na podgrzewanie kotletów w inny sposób.