Po zebraniu szumowin dodaj niewielką szczyptę do rosołu. Wydobędziesz głębię smaku z mięsa i warzyw

Rosół to klasyk ponad klasykami - nieodłączny element niedzieli i jedna z ulubionych zup Polaków. Choć przepis wydaje się prosty, drobne triki potrafią diametralnie zmienić jego smak.

Rosół z makaronemRosół z makaronem
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Studio RMW

Wystarczy drobna zmiana, by klasyczny rosół nabrał nowej jakości. Dodanie odrobiny cukru nie tylko podkreśla naturalną słodycz warzyw, ale też wpływa na miękkość mięsa i skraca czas gotowania. To tylko jedna z kilku prostych zasad, które pomagają uzyskać klarowny, esencjonalny bulion.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Futomski bulwiok, przy którym nawet pierogi nie mają szans

Szczypta cukru

Choć rosół to klasyk polskiej kuchni, czasem warto sięgnąć po prosty trik, który doda mu głębi. Wystarczy szczypta cukru – składnik, który w praktyce potrafiący podbić naturalną słodycz warzyw, zwłaszcza marchewki i cebuli. Co więcej, cukier wpływa również na mięso – sprawia, że staje się wyjątkowo delikatne, wręcz rozpływające się w ustach. Taki dodatek przyspiesza też gotowanie – bulion osiąga pełnię smaku już po około 1,5 godziny. Ważne jednak, by dodać cukier dopiero po zebraniu pierwszych szumowin. To moment, w którym zupa zaczyna nabierać klarowności i wtedy najlepiej wprowadzić ten nieoczywisty składnik.

Rosół idealny – o czym pamiętać?

Gotując rosół, warto pamiętać o kilku zasadach, które mają ogromne znaczenie dla efektu końcowego. Najważniejsze to rozpoczęcie gotowania mięsa w zimnej wodzie – tylko wtedy wywar będzie klarowny. Przed dodaniem cebuli, dobrze ją opalić nad ogniem lub w piekarniku, co wzbogaci smak całej zupy. Właściwe proporcje składników również są kluczowe – dzięki nim bulion będzie wyważony i esencjonalny. Nie zapominaj też o zbieraniu szumowin – to drobna czynność, a wpływa na przejrzystość rosołu. Jeśli zastosujesz się do tych kilku prostych zasad, zupa będzie nie tylko smaczna, ale i lekka, pachnąca i domowa – dokładnie taka, jaką pamięta się z dzieciństwa.

Przepis na rosół

Składniki:

  • 2 kg mięsa z kury pokrojonego na kawałki,
  • 300 g wołowiny (szponder, łata lub pręga),
  • 4 marchewki,
  • 3 pietruszki,
  • 1 por,
  • 1 seler,
  • 2 opalone nad ogniem cebule,
  • 1 liść kapusty,
  • 1 ząbek czosnku,
  • pęczek natki pietruszki,
  • kilka gałązek lubczyku,
  • 3 ziarna ziela angielskiego,
  • 2 liście laurowe,
  • szczypta soli,
  • szczypta pieprzu,
  • pół łyżeczki cukru.

Sposób przygotowania:

  1. Mięso dokładnie umyj i pokrój.
  2. Warzywa umyj, obierz marchew i pietruszkę, por i seler wypłucz.
  3. Cebule opal nad ogniem lub w piekarniku.
  4. Mięso włóż do zimnej wody (ok. 3 l) i powoli podgrzewaj na małym ogniu, regularnie zbieraj szumowiny, by rosół był klarowny,
  5. Po około godzinie gotowania dodaj warzywa, liść kapusty, przyprawy i zioła.
  6. Kontynuuj gotowanie 30–60 minut, po zebraniu pierwszych szumowin dodaj pół łyżeczki cukru, który podkreśli słodycz warzyw i zmiękczy mięso.
  7. Dopraw delikatnie szczyptą soli i pieprzu.
  8. Gotuj jeszcze kilka minut na małym ogniu, zdejmij z ognia i podawaj z makaronem.
Wybrane dla Ciebie
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯