Porady"Polskie krewetki". Kiedyś jadano je na kilogramy, dziś to luksus

"Polskie krewetki". Kiedyś jadano je na kilogramy, dziś to luksus

Raki - niegdyś popularne, dziś zapomniane
Raki - niegdyś popularne, dziś zapomniane
Źródło zdjęć: © Canva | PublicDomainPictures

12.05.2024 09:57, aktual.: 12.05.2024 12:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kiedyś to było! Przyrządzane z "polskich krewetek" zupy, dania obiadowe i śniadania zajmowały miejsca na stołach nie tylko wąskiej grupy najbogatszych, lecz także biednych. Pozyskiwanie głównego składnika było bardzo proste. A czemu dzisiaj raki stały się drogim rarytasem? Wyjaśniamy!

Zwane polskimi krewetkami raki były niegdyś nad Wisłą naprawdę popularnym mięsem i głównym składnikiem wielu potraw. W zależności od tego, kto je przyrządzał, zmieniały się jedynie dodatki. Biedni gotowali raki we wrzątku z dodatkiem kopru, bogaci kochali przyrządzać z nich wykwintne zupy. Popularne stały się również dania takie, jak jajecznica z rakami i raki w śmietanie. Nie odmawiano sobie również aromatycznego masła rakowego i tworzonego z jego udziałem sosu kardynalskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tak też działo się mniej więcej 400 lat temu, kiedy to moda na raki — wówczas obecne w naszych własnych, polskich wodach — przywędrowała do nas z zachodu. Szczytowy moment określa się na XIX wiek, kiedy to zaawansowane przepisy na raki pojawiły się już nawet w kuchni mieszczańskiej. I kiedy to wydawało się, że nic nie jest w stanie zatrzymać tego potężnego kulinarnego trendu, nagle sytuacja zmieniła się o 180 stopni.

Koniec ery raków w polskiej kuchni

XIX wiek był czasem, w którym rozkwitała nie tylko moda na raki, ale również handel z tworzącym się supermocarstwem. Statki z Ameryki Północnej docierały do Europy coraz częściej, przywożąc ze sobą różne towary, a także, czasami, zupełnie inne "materiały". Jednym z nich był grzyb Aphanomyces astaci, który - wdarłszy się do polskich wód - zdziesiątkował raki. Tamtą zatrważającą chorobę nazywa się dzisiaj dżumą raczą.

Te raki, które przetrwały, nadal nie miały w polskich wodach łatwego życia. Wymagające dużej ilości tlenu skorupiaki nie radziły sobie z postępującym zanieczyszczeniem rzek, czego finałem było wpisanie ich na listę zwierząt zagrożonych wyginięciem. Ich połów prywatny stał się więc nielegalny.

W XIX wieku raki zaczęły masowo wymierać
W XIX wieku raki zaczęły masowo wymierać© Canva | kiia

Raki — powrót do tradycji?

Dzisiaj możemy kupować jedynie raki hodowlane. Te z dobrych źródeł są rewelacyjnie odżywczym mięsem pełnym witamin z grupy B, a także witaminy C, D i E. Są również niskokaloryczne i wspierają metabolizm, dlatego można się na nie skusić podczas stosowania diety odchudzającej.

Czy jednak powrót do tradycji niemal codziennego spożywania raków jest możliwy? Nie oszukujmy się — nie bardzo. Cena za raki wynosi od 110 do 150 złotych za kilogram. Warto również zaznaczyć to, że uzyskanie kilograma czystego mięsa wiąże się z ugotowaniem aż 7 kilogramów raków! Raczej mało kogo na to stać.

Źródło artykułu:Pysznosci.pl