Przed laty rozdawano je żebrakom w Zaduszki. Dziś mało kto pamięta przepis

Powałki, czyli małe chlebki, to zapomniany specjał, który przed laty w Polsce rozdawano potrzebującym w czasie Zaduszek. Dziś mało kto pamięta tę piękną tradycję i sam przepis na te proste, ale niezwykle symboliczne pieczywo. Warto jednak przywrócić tę potrawę do życia – nie tylko ze względu na jej historię, ale także na smak i sposób, w jaki można wykorzystać resztki z kuchni.

Powałki to chlebki ziemniaczanePowałki to chlebki ziemniaczane
Źródło zdjęć: © Pixabay

W przeszłości, w okresie Zaduszek, powałki rozdawano ubogim i żebrakom, jako gest pamięci o zmarłych. Małe, prostokątne chlebki pieczono głównie w regionie Lubelszczyzny, z resztek ziemniaków i prostych składników, co wpisywało się w oszczędną kuchnię dawnych czasów. Powałki, które często przygotowywano w chłopskich domach, miały symbolizować dary dla tych, którzy nie mieli nic. Dziś niewiele osób pamięta o tym przepisie, ale jego odtworzenie jest hołdem dla dawnych tradycji i smaku prostych, lokalnych składników.

Przepis na powałki

Choć dziś nie rozdaje się ich żebrakom, powałki mogą stać się ciekawą propozycją na rodzinny stół – szczególnie w okresie Zaduszek, kiedy warto przypomnieć sobie o dawnych zwyczajach. To nie tylko smaczny, ale również edukacyjny sposób na połączenie kuchni z historią. Możemy je piec w domu, przypominając sobie o prostych, a zarazem głębokich tradycjach związanych z dzieleniem się jedzeniem i wspomnieniami o bliskich.

Składniki:

  • 500 g ugotowanych ziemniaków (najlepiej z poprzedniego dnia),
  • 300 g mąki pszennej,
  • 1 jajko,
  • 50 g masła (rozpuszczonego),
  • 1 łyżeczka soli,
  • 1 łyżeczka cukru,
  • 1/2 szklanki mleka,
  • 20 g świeżych drożdży (lub 7 g suchych),
  • masło do posmarowania powałek po upieczeniu.

Powałki to nie tylko smaczny wypiek, ale również symbol tradycji, prostoty i oszczędności. Dawniej były sposobem na wykorzystanie resztek z kuchni, co doskonale wpisuje się w dzisiejsze trendy niemarnowania jedzenia.

Przygotowanie:

  1. Drożdże rozpuszczamy w ciepłym mleku, dodajemy łyżeczkę cukru i łyżkę mąki, mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 10 minut, aż zaczyn zacznie się pienić.
  2. Ugotowane ziemniaki przeciskamy przez praskę lub rozgniatamy na gładką masę, dodajemy mąkę, jajko, rozpuszczone masło oraz sól, wlewamy zaczyn drożdżowy. Wszystkie składniki mieszamy i zagniatamy na elastyczne ciasto, w razie potrzeby dodajemy więcej mleka.
  3. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę, aż podwoi swoją objętość.
  4. Wyrośnięte ciasto dzielimy na porcje i formujemy prostokątne chlebki, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, odstawiamy na 20-30 minut do wyrośnięcia.
  5. Pieczemy w 180°C przez 20-25 minut, po wyjęciu smarujemy masłem.

Wybrane dla Ciebie

Są lepsze niż mielone, a nie mają mięsa. Do roladek dodaję śniadaniowe płatki
Są lepsze niż mielone, a nie mają mięsa. Do roladek dodaję śniadaniowe płatki
Wiele osób nawet nie kojarzy nazwy. Na Kresach to prawdziwy przysmak
Wiele osób nawet nie kojarzy nazwy. Na Kresach to prawdziwy przysmak
Ewa Wachowicz robi obłędne udka. Mięso jest tak delikatne i soczyste, że samo odchodzi od kości
Ewa Wachowicz robi obłędne udka. Mięso jest tak delikatne i soczyste, że samo odchodzi od kości
Są równocześnie słodkie i napakowane białkiem. Przepis dostałam od cioci
Są równocześnie słodkie i napakowane białkiem. Przepis dostałam od cioci
Rozpoczynam sezon i w weekend zrobię to ciasto marchewkowe. Jest puszyste i mięciutkie jak obłoczek
Rozpoczynam sezon i w weekend zrobię to ciasto marchewkowe. Jest puszyste i mięciutkie jak obłoczek
Ciocia z Podlasia poczęstowała mnie na wakacjach. Od tej pory robię je regularnie
Ciocia z Podlasia poczęstowała mnie na wakacjach. Od tej pory robię je regularnie
Ułóż w garnku wszystkie składniki i gotuj. Mięso będzie idealnie miękkie i rozpadnie się pod widelcem
Ułóż w garnku wszystkie składniki i gotuj. Mięso będzie idealnie miękkie i rozpadnie się pod widelcem
Pierwszy raz jadłam je w Zakopanem. Od tej pory robię je niemal co piątek
Pierwszy raz jadłam je w Zakopanem. Od tej pory robię je niemal co piątek
Najlepsza wątróbka na świecie. Zawsze wychodzi mięciutka, soczysta i pełna smaku
Najlepsza wątróbka na świecie. Zawsze wychodzi mięciutka, soczysta i pełna smaku
W jesienne dni robię rozgrzewającą zapiekankę z włoskimi kluseczkami. Znika w mgnieniu oka
W jesienne dni robię rozgrzewającą zapiekankę z włoskimi kluseczkami. Znika w mgnieniu oka
W Czechach piją ją non stop. Jest zdrowsza od zwykłej herbaty i ma moc witamin
W Czechach piją ją non stop. Jest zdrowsza od zwykłej herbaty i ma moc witamin
Zanurzam w cieście i nadziewam na patyk. Parówka w tej wersji zachwyci nawet wybrednych smakoszy
Zanurzam w cieście i nadziewam na patyk. Parówka w tej wersji zachwyci nawet wybrednych smakoszy