Dietetyczka wzięła pod lupę wigilijne dania. Wielu się zdziwi, gdy usłyszy prawdę

Barszcz z uszkami, pierogi, karp, śledzie i…dużo maku. W naszym kraju Święta mają charakterystyczny smak — a wigilijnego menu nie da się pomylić z żadnym innym. W przeddzień Świąt stawiamy zwłaszcza na bezmięsne potrawy i kilka symbolicznych produktów - między innymi ryby, mak, grzyby i kapustę. I choć Wigilia to dzień, w którym nie liczymy kalorii, warto wiedzieć, jak świąteczne potrawy prezentują się z żywieniowej perspektywy. Które są zdrowe, a które... trochę mniej?

Barszcz z uszkamiBarszcz z uszkami
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | gpointstudio
SKOMENTUJ

Wigilijny barszcz - moc przeciwutleniaczy i…niższe ciśnienie

Świąteczny barszcz: to od niego zwykle zaczynamy wigilijne ucztowanie. Ta zupa o głębokim, czerwonym kolorze miała zapewniać dobre zdrowie i długie życie. I choć symbolika jest zwykle domeną fikcji, tak w tym przypadku jest…strzałem w dziesiątkę. Ale po kolei. Zacznijmy od tego, że czysty barszcz to bardzo niskokaloryczna zupa, której talerz zawiera 30-40 kcal. Oczywiście kaloryczność barszczu wzrasta gdy dodamy do niego uszka (w takiej "pełnej" wersji barszcz będzie zwykle dostarczał ponad 200 kcal). Czysty barszcz to jednak mało kalorii, a mnóstwo korzyści dla zdrowia - a kluczem są tu same buraki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kremowa i energetyzująca owsianka kawowa z mleczną pianką

Buraki są często zaliczane do tzw. superfoods - a miejsce w tym zaszczytnym gronie zawdzięczają kilku kwestiom. Po pierwsze - są to warzywa bogate w składniki mineralne i witaminy: potas, mangan, żelazo oraz foliany. Po drugie - nadające burakom czerwono-fioletowy kolor betacyjaniny i betaksantyny to silne przeciwutleniacze, które chronią błony naszych komórek przed uszkodzeniami. I jest jeszcze wisienka na torcie - czyli nieorganiczne związki azotu i polifenole, które potrafią…obniżać ciśnienie. Wigilijny barszcz to więc zupa o zaskakujących właściwościach zdrowotnych, którą warto jeść nie tylko od święta.

Karp, śledź, ryba po grecku - która wigilijna ryba jest najzdrowsza?

Wigilia to ten dzień w roku, gdy na naszych stołach zamiast mięsa królują ryby. Dla dietetyka jest to sytuacja idealna - wszak ryby są ważne dla naszego zdrowia, a ich spożycie jest wciąż zbyt niskie. Która ze świątecznych ryb jest najzdrowsza? Z punktu widzenia kaloryczności najlepsze są białe ryby chude wykorzystywane do przygotowania ryby po grecku - bo 100 g dorsza lub mintaja to jedynie ok. 70 kcal. Z kolei karp i śledzie to ryby z przeciwnego bieguna. Obydwa te gatunki zaliczane są do ryb tłustych - a typowo świąteczne metody obróbki jeszcze zwiększają ich kaloryczność. I tak 100 g śledzia w oleju to ok. 300 kcal, a 100 g smażonego, panierowanego karpia - nieco ponad 200 kcal.

Zatem pamiętajmy: kilka kawałków smażonego karpia to już całkiem istotna ilość kalorii!

Jednak na świąteczne ryby warto jednak spojrzeć z szerszej perspektywy. Śledź to bowiem nie tylko "puste" kalorie, ale także mnóstwo korzystnych dla zdrowia kwasów omega-3, cynku oraz witamin: E, PP, B2, B6, B12 i D. Karp wypada w tej kategorii gorzej niż śledź,

wciąż jednak zawiera solidną dawkę witaminy D, B12 i PP, a także dużo potasu i cynku. Wnioski? Świąteczne ryby to dobra przeciwwaga dla codziennej, mięsnej diety Polaków, ale najlepiej byłoby je spożywać w wersji pieczonej.

Uszka, pierogi - czyli co nieco o kapuście i grzybach

Na wigilijnym stole króluje kilka symbolicznych produktów: a wśród nich prym wiodą kapusta i grzyby, czyli składnik farszu świątecznych uszek i pierogów. Ale nie tylko - bo zależnie od regionu, na wigilijnej kolacji podawane są jeszcze groch z kapustą, kapuśniak, czy zupa grzybowa. I nie jest to przypadek - kapusta miała bowiem zapewniać dobre zdrowie i witalność, zaś magiczna moc grzybów - przynosić szczęście i dostatek. Tak wygląda sfera mitów i legend, ale…okazuje się, że nasi przodkowie słusznie przypisywali kapuście i grzybom tak pozytywne cechy.

Zacznijmy od kapusty - klasyczna biała kapusta to świetne źródło wapnia, potasu, folianów, a także przeciwutleniających witamin: C oraz E. A to nie koniec - bo w kapuście znajdziemy także glukozynolany - bioaktywne składniki o silnych właściwościach przeciwnowotworowych. Jeszcze lepiej prezentuje się kapusta kiszona - która poza wszystkimi właściwościami surowej kapusty, zawiera jeszcze probiotyczne szczepy bakterii i wytwarzane przez nie związki (np. kwas mlekowy), które korzystnie wpływają właściwie na cały nasz organizm.

Kapusta to więc prawdziwy "superfood" - a grzyby? Tu kwestia jest bardziej kontrowersyjna - chyba każdy z nas słyszał, że grzyby są bezwartościowe odżywczo, a do potraw dodajemy je tylko dla poprawy aromatu i smaku. Cóż…nic bardziej mylnego! Grzyby wcale nie są jedynie smakowym dodatkiem - ale wartościowym odżywczo składnikiem diety. Te leśne przysmaki to przede wszystkim niskokaloryczne źródło potasu, żelaza, witamin z grupy B (B2, B6, PP) oraz…niezwykle rzadko występującej w żywności witaminy D. I to nie koniec - bo grzyby to też bogate źródło składników bioaktywnych, w tym beta-glukanów o korzystnym wpływie na układ odpornościowy.

Kaloryczność potraw z grzybami i kapustą? Wszystko zależy od innych składników takiego dania. Jedno uszko z kapustą i grzybami to ok. 20 kcal, jeden pieróg - ok. 40 kcal (a gdy go usmażymy - już ok. 60 kcal), większość kalorii pochodzi tu jednak z mącznego ciasta i/lub tłuszczu użytego do smażenia. Kapuśniak z kapusty kiszonej to z kolei ok. 30 kcal w 200 g, a zabielana zupa grzybowa - 60 kcal w takiej samej porcji.

Kutia, kluski z makiem, makowiec - kilka słów o wigilijnym superfood

Na koniec kilka słów o maku, czyli niepozornych, czarnych ziarenkach, które w okresie świątecznym miały zapewniać domownikom pomyślność i dobrobyt. Ludowa legenda? Tak, ale…mak to idealny kandydat na kolejny świąteczny superfood. Dowód? Tzw. mak niebieski to prawdziwa bomba witaminowo-mineralna! Już 3 łyżki maku (30 g) będą świetnym źródłem wapnia, magnezu, manganu, potasu, błonnika, a także witamin: E, B2, PP, B6 i folianów.

Nasiona maku są też dobrym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych korzystnych dla zdrowia układu krążenia.

I choć mak jest generalnie zdrowy, to warto pamiętać o kilku bardziej kontrowersyjnych kwestiach. Nasiona maku mogą być zanieczyszczone niewielkimi ilościami substancji psychoaktywnych (kodeina, morfina) - dlatego nie powinno się ich podawać dzieciom poniżej 1. roku życia, a i nieco starsze dzieci również nie powinny przesadzać z ilością maku w jadłospisie. Co jeszcze możee Cię zaskoczyć? Mak mielony a gotowa masa makowa to dwie różne sprawy. Bo choć gotowe masy makowe z puszki znacznie ułatwiają przygotowanie świątecznych deserów, to w składzie zawierają mnóstwo cukru, a także syrop glukozowo-fruktozowy czy syrop cukru inwertowanego. Prawda jest taka, że mniej więcej 20% takiej masy makowej to czysty cukier!

Wnioski? Poszczególne składniki wigilijnej kolacji to z punktu widzenia dietetyka naprawdę wartościowe produkty, a wiele z nich możemy wręcz zaliczyć do grupy tzw. "superfoods". Prawdziwym problemem świątecznej uczty jest więc nie jej jakość, ale ilość spożywanych produktów - które łącznie stanowią istną bombę kaloryczną. Pamiętajmy jednak, że kolacja wigilijna jest raz w roku - nie warto więc popadać w skrajności i obsesyjnie liczyć kalorii. W tym dniu dobrze cieszyć się rodzinnym towarzystwem i bogatą, polską tradycją kulinarną - i przez chwilę nie myśleć o diecie.

Aleksandra Kureń, dietetyk kliniczny, Centrum Respo, którego współzałożycielem jest dr Michał Wrzosek.

Wybrane dla Ciebie

Kopytka z ziemniaków są już niemodne. Robię je z innego warzywa i każdy chwali
Kopytka z ziemniaków są już niemodne. Robię je z innego warzywa i każdy chwali
Jak prawidłowo mrozić truskawki? Wiele osób popełnia błąd, przez który są potem niedobre
Jak prawidłowo mrozić truskawki? Wiele osób popełnia błąd, przez który są potem niedobre
Dostałeś szklankę wody do kawy? Powód może niektórych bardzo zaskoczyć
Dostałeś szklankę wody do kawy? Powód może niektórych bardzo zaskoczyć
Mizeria po francusku jest idealna na grilla. Smakuje 1000x lepiej niż klasyczna
Mizeria po francusku jest idealna na grilla. Smakuje 1000x lepiej niż klasyczna
Zapomniany deser PRL. Polacy zajadali się nim, chociaż nie wiedzieli, że wzmacnia serce
Zapomniany deser PRL. Polacy zajadali się nim, chociaż nie wiedzieli, że wzmacnia serce
W tych miejscach jest najwięcej grzybów. Znaleźć już można nawet kanie
W tych miejscach jest najwięcej grzybów. Znaleźć już można nawet kanie
Ten chleb na kefirze nie ma sobie równych. W żadnej piekarni takiego nie dostaniesz
Ten chleb na kefirze nie ma sobie równych. W żadnej piekarni takiego nie dostaniesz
Zrobiłem szynkę w rękawie. Wyszła pyszna, ale jedna rzecz prawie ją zepsuła
Zrobiłem szynkę w rękawie. Wyszła pyszna, ale jedna rzecz prawie ją zepsuła
Dolewaj do posiłków. "Czarne złoto" ułatwia trawienie i pomaga obniżyć cholesterol
Dolewaj do posiłków. "Czarne złoto" ułatwia trawienie i pomaga obniżyć cholesterol
Płatki owsiane mogą się schować. Ten produkt świetnie działa na jelita i figurę
Płatki owsiane mogą się schować. Ten produkt świetnie działa na jelita i figurę
Ostatnio zrobiłam te pyszne kotleciki. Wyszły tak dobre, że dzieciaki zjadły po cztery sztuki
Ostatnio zrobiłam te pyszne kotleciki. Wyszły tak dobre, że dzieciaki zjadły po cztery sztuki
Dodaję do gofrów. Te z budki nad morzem mogą się schować przy mojej wersji
Dodaję do gofrów. Te z budki nad morzem mogą się schować przy mojej wersji