Staropolski piernik dojrzewający na Święta. Przygotowania zacznij już teraz
Chociaż do Świąt pozostało jeszcze trochę czasu, to za przygotowanie piernika warto zabrać się już teraz. Ciasto musi bowiem odpowiednio długo leżakować, by później zachwycać smakiem. Ten przepis wychodzi każdemu, a żaden kupny piernik nie może mu się równać.
Piernik to ciasto, które nieodzownie kojarzy się ze Świętami Bożego Narodzenia. Zapomniane przez resztę roku, wraca na szczyt w grudniu, by kusić zapachem korzennych przypraw i wprowadzać odpowiednią atmosferę w domu. Masę należy jednak nastawić z odpowiednim wyprzedzeniem, by smakowała najlepiej jak to możliwe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Staropolski piernik dojrzewający na Święta. Przygotowania zacznij już teraz
Dlaczego piernik musi leżakować?
To pytanie zadaje sobie wielu miłośników pierników. Odpowiedź kryje się w samym procesie dojrzewania ciasta. Podczas leżakowania, intensywne aromaty przypraw mają czas, aby przeniknąć całe ciasto. Korzenne nuty, takie jak cynamon, goździki czy imbir, stopniowo się rozwijają, tworząc bogatą i złożoną kompozycję smakową.
Gęste ciasto piernikowe, pełne miodu i tłuszczów, z czasem staje się bardziej miękkie i wilgotne. To sprawia, że po upieczeniu piernik jest delikatny i rozpływa się w ustach.
Piernik staropolski - przepis na święta
Piernik staropolski to nie tylko świąteczny wypiek, ale prawdziwa tradycja, pielęgnowana w wielu domach od pokoleń. Pierwsze wzmianki o pierniku na ziemiach polskich pochodzą już z XV wieku. Jego nazwa wywodzi się od słowa "pierny", oznaczającego coś pieprznego.
Chociaż z pierników najbardziej słynie Toruń, to sam piernik jest daniem ogólnopolskim. Pieką go gospodynie na Pomorzu, przyrządzają na południu. Między warstwami słodkiego, miodowego ciasta skrywają się najczęściej powidła śliwkowe, które świetnie przełamują smak ciasta. Zabierz się za przygotowanie już dziś i zapisz przepis na później, by upiec piernik tuż przed świętami.
Składniki:
- 1 kg mąki pszennej,
- 300 g miodu wielokwiatowego,
- 200 g miodu gryczanego,
- 250 g masła,
- 2 szklanki cukru,
- 120 ml mleka,
- 3 jajka,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej,
- 60 g przyprawy do piernika.
Dodatkowo:
- 1 słoik powidła śliwkowego.
Polewa:
- 200 g gorzkiej czekolady,
- 50 ml śmietanki 36 proc.,
- płatki migdałów do posypania.
Sposób przygotowania:
Krok 1. W rondelku umieść miód gryczany oraz wielokwiatowy. Dodaj masło oraz cukier. Podgrzewaj całość, aż składniki się połączą. Pamiętaj o mieszaniu.
Krok 2. Do miski wsyp mąkę, dodaj przyprawę do piernika, sól oraz sodę oczyszczoną. Wlej masę z jajek, masła oraz miodu i zacznij wyrabiać masę, dodając w międzyczasie również mleko oraz jajka.
Krok 3. Powstałą masę przykryj czystą bawełnianą ściereczką i odstaw do lodówki na 8 tygodni, by piernik dojrzał.
Krok 4. Po tym czasie wyjmij ciasto z miski i podziel na 3 części, możesz je nieco podsypać mąką, jeśli klei się za bardzo do rąk. Każdą z nich rozwałkuj i wytnij jednakowe prostokąty. Piecz je w 180 st. Celsjusza przez 35 minut.
Krok 5. Przełóż blaty powidłami śliwkowymi i owiń dość ciasno ciasto folią spożywczą. Dociąż i wstaw do lodówki na 2 godziny.
Krok 6. Czekoladę rozpuść w śmietance. Powstałą polewą udekoruj piernik. Posyp całość płatkami migdałów. Smacznego!
