Taki kurczak wygląda jak zepsuty albo wyhodowany w laboratorium. Ekspert zabrał głos

Kurczak to jedno z najchętniej kupowanych mięs, choć w ostatnich latach narosło wokół niego wiele kontrowersji. Nie tak dawno było głośno o mięsie przypominającym spaghetti. Okazuje się, że to zjawisko staje się coraz bardziej powszechne. Czym jest "kurczak spaghetti"?

Statystyczny Polak zjada ok. 30 kilogramów kurczaka w ciągu roku. To jedno z najpopularniejszych mięs o wszechstronnym zastosowaniu. Mięso jest soczyste i delikatne, jednak wszystko zależy od przygotowania. Kurczaka można smażyć, gotować, piec czy dusić. W każdej wersji smakuje tak samo dobrze.

W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o szkodliwości kurczaka. Nieuczciwi producenci dodają do niego wypełniaczy, które podbijają wagę mięsa i... zwiększają jego cenę. W zagranicznych mediach pojawiły się wzmianki o tzw. kurczaku spaghetti, który wygląda, jakby był rozwarstwiony. Czy taki kurczak nadaje się już tylko do wyrzucenia?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niespełna miesiąc temu pisaliśmy o kurczaku, który wywołał oburzenie wśród internautów. Post, który został opublikowany przez Alesie Cooper stał się viralem i udostępniło go aż 11 tys. osób. Amerykanka wyciągnęła kurczaka z lodówki i wyszła na chwilę w kuchni. Po powrocie mięso widocznie się rozwarstwiło. Przypominało raczej makaron niż prawdziwą pierś z kurczaka.

W mediach społecznościowych pojawiło się coraz więcej zdjęć podejrzanego kurczaka. Zwolennicy teorii spiskowych są zdania, że mięso zostało wyhodowane laboratoryjnie i nie ma nic wspólnego z prawdziwym mięsem. Jaka jest prawda? Redaktorzy amerykańskiego portalu Delish zwrócili się z pytaniem do Davida Gerrarda, dyrektora Szkoły Nauk o Zwierzętach w Virginia Tech, który wyjaśnił im, skąd bierze się to nietypowe zjawisko.

Mięso przypominające makaron spaghetti wynika z wady mięśni u kurczaka, znaną jako miopatia. Schorzenie powoduje, że mięso rozplata się i dzieli na cienkie nitki. Rozpoznano je już w 2015 roku u kurczaków, indyków i świń. Miopatia najczęściej atakuje klatkę piersiową, jednak zdarza się, że rozprzestrzenia się na pozostałe mięśnie w ciele.

Czy mięso objęte miopatią jest zdrowe? Okazuje się, że tak, jednak ma ono mniej białka niż "normalne" mięso z kurczaka. W przemyśle takie mięso przerabiane jest na nuggetsy czy kiełbasy ze względu na swój specyficzny wygląd. Mięso z miopatią jest też mniej aromatyczne i bardziej wodniste. "Z powodu tej zmiany w strukturze następuje utrata właściwości sensorycznych podczas gotowania" - tłumaczy Gerrard.

Jak uprawnić się, że kupowane mięso nie ma miopatii? Miopatia pojawia się wyłącznie u zwierząt, które karmione są kaloryczną kaszą przyśpieszającą wzrost tkanek. Jeśli myśl o przygotowaniu mięsa spaghetti wywołuje u ciebie obrzydzenie, wybieraj mięso z ekologicznej hodowli, które charakteryzuje się znacznie wolniejszym tempem wzrostu.