Taki pomidor może być bardzo trujący. Lepiej nie ryzykuj swoim zdrowiem
Dla jednych przysmak, dla innych trucizna - istnieją pomidory, których dotyczy ten paradoks. Lepiej na nie uważać niż przypłacić ryzyko zdrowiem. Zobacz, czy w twoich domowych zapasach nie znajdują się sztuki, mogące wywołać wiele nieprzyjemnych dolegliwości po spożyciu.
18.08.2023 | aktual.: 18.08.2023 09:12
Pomidory to jedne z najpopularniejszych roślin do uprawy w przydomowym ogródku. Pochodzący z obu Ameryk owoc spożywany był przez Azteków już w 700 roku naszej ery. Jednak kiedy pomidory pojawiły się na Starym Kontynencie, wielu Europejczyków obawiało się, że owoc jest trujący. Czy my obecnie również powinniśmy dzielić te obawy?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy pomidory mogą być trujące? Na takie owoce uważaj
Pomidory należą do rodziny psiankowatych, która ma w swoich szeregach wiele trujących roślin. Większość z nich zawiera substancję zwaną solaniną. Ta chroni rośliny przed szkodliwymi owadami i innymi napastnikami. Również pomidor, mimo że jadalny, zawiera solaninę we wszystkich swoich zielonych częściach. Dlatego nie powinno się jeść liści czy zielonych niedojrzałych owoców pomidorów. Zatrucie solaniną może powodować nieprzyjemne objawy, takie jak gorączka, ból brzucha, biegunka, wymioty czy senność.
Zielone niedojrzałe pomidory prócz solaniny zawierają substancję zwaną tomatyną. Zjedzona w dużej ilości staje się toksyczna i może powodować mdłości, wymioty, kolki czy biegunki. Co ciekawe, tomatyna w uzasadnionych przypadkach może wykazywać działanie terapeutyczne. Jest alkaloidem, a w medycynie ludowej jej właściwości rozkurczowe wykorzystywano m.in. do usuwania zaparć powodowanych nadmiernym skurczem w obrębie jelita grubego.
Zarówno solanina, jak i tomatyna znikają, gdy tylko pomidory dojrzeją, a owoce staną się rozkosznie słodkie. Warto dodać też, że istnieją odmiany pomidorów, które pozostają zielone, gdy są dojrzałe, jak Green Doctors czy Absinthe.
Niedojrzałe pomidory przysmakiem? Lepiej zachować umiar
W niektórych regionach świata za przysmak uważa się kiszone zielone (niedojrzałe) pomidory lub dżemy z zielonych pomidorów. Warto mieć jednak na względzie, że toksyny zawarte w niedojrzałych owocach nie ulegają łatwo rozpadowi. Stąd też zaleca się umiar w kwestii spożycia przetworów z niedojrzałych zielonych pomidorów.