W Chorwacji robią gołąbki inaczej. Dla Polaków do nie do pomyślenia

Chorwacka kuchnia to prawdziwy kolaż wpływów różnych kultur, co jest wynikiem burzliwej historii Bałkanów. Śródziemnomorskie wpływy sprawiają, że dania z ryb i owoców morza są tam niezwykle popularne. Spotkamy tu także tradycje kulinarne z Turcji, Grecji i Rzymu, które przyczyniły się do bogactwa smaków dostępnych na chorwackich stołach.

Gołąbki z kiszonej kapustyGołąbki z kiszonej kapusty
Źródło zdjęć: © "Chorwacja do zjedzenia"
Katarzyna Gileta

W różnych regionach Chorwacji natrafimy na odmienne potrawy. Istria słynie z dań z truflami, natomiast Dalmacja jest znana z potraw na bazie owoców morza, takich jak kalmary, krewetki i ostrygi. Każde z tych miejsc oferuje unikalne smaki, które zachwycą każdego smakosza. Bartek Kieżun, przemierzył Chorwację wzdłuż i wszerz i w swojej najnowszej książce "Chorwacja do zjedzenia" zebrał przepisy na lokalne potrawy z różnych zakątków tego kraju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zamiast przepłacać za kiepski skład, zrób dobrą wędlinę w domu. Mortadela drobiowa z pistacjami znika do ostatniego plastra

Gołąbki z kiszonej kapusty

Składniki:

  • 1 główka kapusty kiszonej,
  • 500 g kapusty kiszonej posiekanej,
  • 600 g chudej wołowiny,
  • 400 g polędwiczek wieprzowych,
  • 400 g boczku,
  • 4 wędzone kiełbaski,
  • cebule,
  • 2 główki czosnku,
  • 20 goździków,
  • 1 łyżeczka świeżo tartej gałki muszkatołowej,
  • 2 łyżeczki cynamonu,
  • pęczek natki pietruszki,
  • sól, pieprz,
  • 1,3 litra wody (mniej więcej),
  • 200 ml białego wytrawnego wina.

Sposób przygotowania:

  1. Wołowinę, wieprzowinę i połowę boczku drobno siekamy. Wrzucamy do miski. Cebulę kroimy w drobną kostkę. Dodajemy do mięsa.
  2. Goździki rozcieramy w moździerzu i wsypujemy do miski. Dodajemy też łyżeczkę świeżo tartej gałki muszkatołowej i łyżeczkę cynamonu. Doprawiamy solą i pieprzem. Siekamy natkę i mieszamy z farszem. Całość odstawiamy na dwie godziny.
  3. Drugą połowę boczku kroimy na duże kawałki. Kiełbasę również kroimy, ale tylko na pół.
  4. Liście kapusty, których nie udało się oderwać od główki w całości, układamy na dnie garnka.
  5. Farsz zawijamy w liście — te, które dla odmiany udało się oderwać w całości — formując gołąbki. Układamy jej w garnku, przekładając kiełbasą, boczkiem i czosnkiem.
  6. Zalewamy wodą i winem, doprawiamy odrobiną cynamonu i gałki, a następnie dusimy przez dwie godziny.

Przepis pochodzi z książki Bartka Kieżuna "Chorwacja do zjedzenia"

"Chorwacja do zjedzenia"
"Chorwacja do zjedzenia" © Materiały prasowe
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej