W listopadzie robi furorę na polskich stołach. Przez prosty błąd wyjdzie twarda jak podeszwa
W Święto Niepodległości gęsina coraz częściej pojawia się na polskich stołach, nie tylko w Wielkopolsce i na Kujawach. Z lokalnych hodowli mięso z gęsi jest zamawiane już podczas wakacji, ponieważ wszyscy wiedzą, że w listopadzie najsmaczniejsze tuszki nie będą dostępne. Jednak nawet wysoko jakościowy produkt nie zagwarantuje pysznego dania, jeśli nie potrafisz przygotować mięsa.
10.11.2024 14:54
Gęsina jest bardzo zdrowym mięsem, zwłaszcza gdy pochodzi ze sprawdzonych hodowli. Duża zawartość kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6 pozytywnie wpływa na pracę mózgu, białko uzupełnia braki energetyczne, a witaminy z grupy B dbają o prawidłową przemianę materii, dobry wzrok i zdrową skórę. Jednak dobrze przygotowana gęś jest nie tylko zdrowa, ale przede wszystkim smaczna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak najprościej zrobić pieczoną gęś?
Mięso warto wcześniej zamarynować. Do wyboru masz standardowy zestaw – olej, sól, pieprz i majeranek – albo wiele alternatywnych przepisów, na przykład na gęś marynowaną w kompocie lub czerwonym winie. Marynowanie w znacznym stopniu zmiękcza mięso, poza tym dodaje mu aromatu.
Kolejnym etapem jest pieczenie. Tu trzeba uważać na temperaturę. Maksymalna to 160 stopni Celsjusza. Z kolei czas pieczenia jest uzależniony od wagi mięsa. Przyjmuje się, że na każdy kilogram tuszki gęsi przypada 45 min pieczenia.
Zobacz także
Błąd, który sprawia, że mięso z gęsi robi się twarde
Gęsiny pod żadnym pozorem nie wolno nakłuwać podczas pieczenia. Przez dziurki w skórze wypływają soki, które utrzymują soczystość mięsa. Woda, która wydobywa się ze środka na zewnątrz, może też spowolnić proces pieczenia.
Nie jest wskazane również otwieranie drzwiczek piekarnika przez pierwsze 2 godziny od wstawienia gęsi. Po upływie tego czasu, jak najbardziej, możesz zajrzeć, czy rumieni się skórka. To dobry moment na polanie tuszki tłuszczem, który wytopił się do brytfanki.
Jeśli chcesz sprawdzić, czy gęś jest już gotowa, delikatnie poruszaj skrzydełkiem. Luźne skrzydełko oznacza, że proces pieczenia jest już skończony i możesz wyjąć mięso. Od razu podaj je na stół. W tym wypadku nie warto iść na skróty. Gęsiny nie możesz przygotować z wyprzedzeniem, bo podczas odgrzewania mięso również robi się twarde.
Zobacz także
W czym piec gęsinę?
Do pieczenia tuszki z gęsi, ale także udek lub piersi idealnie sprawdza gęsiarka. Nazwa naczynia mówi sama za siebie. Jest to naczynie żeliwne lub ceramiczne z pokrywą, często pokryte specjalną emalią odporną na wysokie temperatury, która zabezpiecza przed przywieraniem potraw.
W gęsiarce możesz upiec nie tylko gęś, kurczaka, indyka czy karkówkę. Naczynie jest świetne do dań jednogarnkowych, a także do wypieku chleba. Owalny kształt i duża pojemność zmieści bochenek dla całej rodziny.