Wielu popełnia błąd przy przechowywaniu zakwasu. Psuje się jeszcze przed świętami
Planujesz robić zakwas do barszczu czerwonego? Musisz pamiętać o kilku ważnych kwestiach. Podpowiemy ci, jak rozpoznać, czy jest gotowy i wyjawimy, jakie błędy większość ludzi popełnia przy przechowywaniu. Dzięki tym wskazówkom nie zepsuje się od razu.
08.12.2023 | aktual.: 08.12.2023 17:16
Barszcz na domowym zakwasie smakuje niezwykle pysznie i jest o wiele lepszy niż ten kupiony w sklepie. Gotowce nawet nie dorastają mu do pięt. Nie tylko smak i aromat znacznie się różni, ale i kolor jest głębszy i bardziej wyrazisty. Musimy jednak wiedzieć, że zakwas nie jest rzeczą łatwą do zrobienia i wymaga ogromu cierpliwości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak poznać, że zakwas jest już dobry?
Musimy zwrócić uwagę na smak, kolor i zapach - jest to podstawa. Jest kilka punktów, które pokazują, że zakwas jest gotowy do spożycia:
- kolor ciemnoczerwony,
- charakterystyczna pianka na wierzchu kiszonki,
- kwaskowaty smak (nieco przypomina solankę z ogórków kiszonych),
- mocno buraczany zapach z domieszką kwaskowatości.
Analogicznie w łatwy sposób możemy poznać też zepsuty zakwas buraczany. Na takim produkcie zauważymy pleśń, która jest szarawa lub zielonkawa. Zakwas, który nie nadaje się do spożycia ma też mocny, piwniczy zapach. To oznaki, że produkt nadaje się tylko i wyłącznie do wyrzucenia. Nawet nie próbuj z niego w żaden sposób korzystać.
Zobacz także
Zakwas się szybko psuje? Popełniasz jeden błąd
Gotowy zakwas zawsze trzymamy w lodówce. Jednak nie każde miejsce w chłodziarce się do tego nadaje. Jeśli postawisz słoik z zakwasem na drzwiach urządzenia, możesz mieć pewność, że bardzo szybko się zepsuje. Zmiana temperatur, która powstaje podczas zamykania i otwierania lodówki, negatywnie wpłynie na niego. To jest błąd, który wiele osób popełnia. Lepiej przechowywać produkt na półce wewnątrz lodówki.