Zamiast w bułce tartej, schabowe panieruję w masie ziemniaczanej. Idealne na rodzinny obiad
Klasyczny kotlet schabowy w panierce z bułki tartej to święto w niejednym domu. Ale co, jeśli zamienimy panierkę na coś bardziej treściwego i oryginalnego? Schabowe w ziemniaczanej masie są chrupiące z wierzchu, miękkie w środku i sycące jak cały obiad. To idealna propozycja na rodzinny posiłek, który zaskoczy nawet tradycjonalistów.
Kotlety schabowe to jedno z najbardziej rozpoznawalnych dań polskiej kuchni. Królują na niedzielnych stołach i rodzinnych uroczystościach. Ale choć klasyka nigdy się nie nudzi, czasem warto puścić wodze kulinarnej fantazji. Zamiast tradycyjnej panierki z bułki tartej: masa ziemniaczana. Efekt? Jeszcze bardziej sycące, mięciutkie w środku, z chrupiącą skorupką. I co ważne – nie potrzebujesz już ziemniaków jako dodatku, bo są w środku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na obiad podaj schabowe po lubelsku. Są jeszcze smaczniejsze niż zwykłe
Przepis na schabowe panierowane w masie ziemniaczanej
Ziemniaki zawierają naturalną skrobię, która podczas smażenia tworzy delikatną, ale chrupiącą powłokę wokół mięsa. Dodatek sera podkręca smak, a jajko i mąka wiążą całość w zwartą, kremową masę. To rozwiązanie nie tylko smaczne, ale też praktyczne – łączysz kotleta i dodatek w jednym. To też świetny sposób na wykorzystanie resztek ugotowanych ziemniaków – wystarczy je zetrzeć lub rozgnieść i doprawić.
Składniki:
- 4 kotlety schabowe,
- 500-600 g obranych ziemniaków,
- 100 g startego sera żółtego,
- 3-4 łyżki mąki pszennej,
- 1 ząbek czosnku,
- 1 jajko,
- sól i pieprz do smaku,
- olej do smażenia.
Sposób przygotowania:
- Obrane ziemniaki ścieram na tarce o drobnych oczkach, odciskam nadmiar wody i przekładam do miski.
- Dodaję starty ser, mąkę, przeciśnięty przez praskę czosnek, jajko, sól i pieprz. Mieszam, aż powstanie gęsta masa.
- Kotlety lekko rozbijam i oprószam solą oraz pieprzem.
- Każdy kotlet dokładnie obtaczam w masie ziemniaczanej, dociskając ją do mięsa.
- Smażę na rozgrzanym oleju na średnim ogniu, po kilka minut z każdej strony, aż panierka będzie złocista i chrupiąca, a mięso w środku usmażone.
- Odsączam na papierowym ręczniku i podaję z lekką surówką.
Ziemniaki w panierce? To ma sens
Ziemniaki zawierają naturalną skrobię, która podczas smażenia tworzy delikatną, ale chrupiącą powłokę wokół mięsa. Dodatek sera podkręca smak, a jajko i mąka wiążą całość w zwartą, kremową masę. To rozwiązanie nie tylko smaczne, ale też praktyczne – łączysz kotleta i dodatek w jednym. To też świetny sposób na wykorzystanie resztek ugotowanych ziemniaków – wystarczy je zetrzeć lub rozgnieść i doprawić.
Warto pamiętać, że nie każdy ziemniak nadaje się do panierki. W tym przypadku najlepiej sprawdzą się ziemniaki typu C – mączyste, bogate w skrobię, łatwe do rozgniecenia i wiążące się w zwartą masę. Ich struktura sprawia, że panierka jest lekko chrupiąca na zewnątrz i miękka w środku. Jeśli użyjesz ziemniaków typu A (sałatkowych, twardych), masa może się rozpaść i nie uzyskać odpowiedniej konsystencji. W sklepach najczęściej nie znajdziesz oznaczeń typu – wówczas kieruj się tym, by ziemniaki były starsze, nie młode – te młode są zbyt wilgotne i za mało skrobiowe.