Zawsze na obiad po grzybobraniu. Ten sos pasuje do makaronu, placków i mięsa

Sos grzybowy na śmietanie można nazwać naszym sezonowym specjałem narodowym. W każdym domu grzybiarza po powrocie z lasu pachnie smażoną cebulą i duszonymi grzybami. Mięso nie będzie potrzebne, bo to właśnie sos zagra pierwsze skrzypce. Czego chcieć więcej?

Sos ze świeżych grzybów nie wymaga dopieszczania. Wystarczy sól, pieprz i nieco natki pietruszki, której świeżość bardzo dobrze działa na lekko ciężkie nuty grzybów zatopionych w śmietanowym sosie. Z kolei rzeczona śmietana wedle gustu może być kwaśna lub słodka. I jedna, i druga spisze się na medal.

Bardziej wprawieni w grzybowe specjały mogą wypróbować duszenia darów lasu w winie (w przepisie wystarczy uwzględnić wino zamiast wody). Wino wspaniałe podkreśla pełen umami smak grzybów. Podduś je przez chwilę w lekkim białym winie, a efekty cię zaskoczą.

Składniki:

• 300 g grzybów leśnych (np. borowiki, kurki),
• 1 cebula,
• 2 ząbki czosnku,
• 1/2 szklanki wody,
• 125 ml śmietanki 30 proc.,
• sól, świeżo zmielony pieprz do smaku,
• kilka gałązek natki pietruszki,
• oliwa + masło klarowane do smażenia.

Przygotowanie:

1. Grzyby oczyść z brudu. Staraj się ich nie trzymać zbyt długo w wodzie, ponieważ staną się miękkie i gąbczaste.
2. Większej okazy pokrój na kawałki. Cebulę posiekaj, czosnek przeciśnij przez praskę.
3. Na patelni rozgrzej po łyżce oliwy i masła klarowanego. Zeszklij cebulę, a kiedy zrobi się złota, dodaj czosnek. Smaż całość 2 minuty. Pilnuj, by czosnek się nie spalił.
4. Do cebuli dodaj łyżkę masła i pokrojone grzyby. Zwiększ ogień i smaż całość przez ok. 5 minut, cały czas mieszając, by grzyby stały się rumiane z każdej strony.
5. Następnie dodaj wodę i podduś chwilę grzyby, by zmiękły.
6. Po tym dodaj śmietankę (słodkiej śmietany nie musisz hartować). Zagotuj całość, dopraw solą i pieprzem, posyp natką pietruszki świeżo posiekaną.
7. Tak przygotowany sos grzybowy możesz dodać do placków ziemniaczanych, podać z ziemniakami, mięsem lub w zapiekance.