Znany dietetyk o błędach żywieniowych. "Przez to tyjesz i prawdopodobnie nigdy nie schudniesz"

Chociaż może się wydawać, że odchudzanie jest proste, to wciąż wiele osób popełnia proste błędy. Zmiana dietetycznych nawyków pozwoli szybciej zobaczyć efekty, a przy tym przyczyni się do poprawy zdrowia. Doktor Bartek Kulczyński podpowiada, jak odchudzać się mądrze, skutecznie.

Cukier jest jedną z najczęstszych przyczyn nadwagi, więc wiele osób odchudzanie zaczyna od ograniczenia go w swojej diecie. Słodycze, słodzenie herbaty i gazowane napoje to dopiero wierzchołek góry lodowej. Nie każdy pamięta o sokach owocowych. Pozornie wydają się być zdrowe, ale wcale nie są lepszym zamiennikiem. Sok jabłkowy może zawierać nawet tyle samo cukru, co cola.

Doktor Barek Kulczyński wskazał również na inne produkty: suszone owoce, słodkie płatki śniadaniowe, jogurty owocowe, ketchup, batoniki zbożowe czy kakao instant. Tych produktów lepiej jest unikać.

Nie lepiej wypadają też słodziki. Niektóre są lepszym wyborem niż cukier, ale nie oznacza to, że będą pomocne w odchudzaniu. Mogą one rozregulować apetyt, niekorzystnie wpłynąć na mikrobiom jelitowy.

- Obszerna praca z 2020 roku pokazała wprost, że spożywanie słodzików wiąże się z wyższym ryzykiem rozwoju otyłości aż o 21 procent - mówi dr Bartek Kulczyński.

Specjalista poleca, by sięgnąć po inulinę, erytrytol, ksylitol lub stewię, jeśli już mamy potrzebę dosłodzenia. Warto jednak pilnować ilości.

Wraz z rosnącą popularnością postów przerywanych coraz mocniej słyszy się o tym, że śniadania wcale nie są konieczne. Jeśli jednak jesz w tradycyjny sposób, nie pomijaj tego posiłku. Może to spowodować wzrost insuliny we krwi oraz zwiększoną podaż jedzenia w pozostałych posiłkach.

Nie powinno się również ograniczać białka. To składnik, dzięki któremu czujemy sytość. Pomaga również spalić więcej kalorii oraz pomaga utrzymać sprawne mięśnie. Warto zadbać również o odpowiednią ilość błonnika. Pomaga obniżyć poziom cukru we krwi, poprawia pracę jelit, ucisza burczenie w brzuchu i łagodzi insulinooporność.

- Największe ilości błonnika sprzyjające odchudzaniu znajdziemy w płatkach owsianych i jęczmiennych, otrębach, komosie ryżowej, brązowym ryżu, soczewicy, ciecierzycy, nasionach lnu, nasionach chia, orzechach, brokułach, kalafiorze, marchwi, kapuście, słodkich ziemniakach oraz śliwkach - wylicza dr Bartek Kulczyński.

Zamiast wybierać rafinowane produkty zbożowe, takie jak białe pieczywo czy słodkie płatki śniadaniowe, warto sięgnąć po pełnoziarniste odpowiedniki. Choć mogą mieć nieco więcej kalorii, są bogatsze w błonnik, witaminy i minerały, dzięki czemu dłużej czujemy się syci i mamy mniejszą ochotę na podjadanie.

Zadbaj także o dobre nawyki. Wybierz chody zamiast windy, chodź na spacery, suplementuj witaminę D, dobrze się wysypiaj i nie objadać się weekendami. Do tego często sięgać po wodę, ograniczyć ilość soli w diecie oraz zrezygnować ze smażenia. Dzięki temu zrzucenie zbędnych kilogramów stanie się prostsze.