Babciny patent na pulchne i soczyste kotlety mielone. Lepszy przepis nie istnieje

Czy jest coś lepszego, niż babcine mielone? Nikt nie robił ich tak, jak nasze babcie. Kotlety zawsze wychodziły pulchne i soczyste. Sekret ich smaku tkwi w jednym składniku, który z pewnością masz już w domu.

Kotlety mielone to jedno z najpopularniejszych dań kuchni polskiej. Najlepiej smakują z purée ziemniaczanym i buraczkami lub z mizerią. To prawdziwy comfort food i nie da się przejść obok niego obojętnie. Mistrzyniami mielonych były nasze babcie. Jak przygotować babcine kotlety? Przedstawiamy kilka przydatnych wskazówek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przygotowanie kotletów mielonych jest banalnie proste. Mięso mielone łączy się z jajkiem, cebulą i przyprawami. Gotową masę obtacza się w bułce tartej i smaży na wolnym ogniu, aż staną się miękkie. W każdym domu przygotowuje się je nieco inaczej. Część z nas dodaje do nich smażonej cebulki, zaś inni dodają surowej. W niektórych domach ten dodatek jest pomijany.

Najważniejszym składnikiem jest mięso. Im świeższe, tym lepsze. W tym celu warto udać się do sklepu mięsnego po świeżą łopatkę. Poproś sprzedawcę o zmielenie mięsa. Łopatka jest chudym mięsem. Można zmieszać z boczkiem lub karkówką. Dzięki temu kotlety wyjdą soczyste.

Wiesz już co zrobić, żeby kotlety były soczyste. Nasze babcie dodawały do masy pewnego składnika, który zapewniał im puszystość. Tym tajemniczym składnikiem są ziemniaki typu C. Nie martw się, ich smak nie będzie wyczuwalny w mięsie. Ziemniaki należy obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach. Trzymaj się jednej proporcji — na pół kilograma mięsa dodaj 2-3 niewielkie ziemniaki.

Mielone muszą być odpowiednio doprawione. W innym wypadku wyjdą niesmaczne, nawet jeśli zachowają swoją soczystość. Czym więc doprawić mięso? Poza solą i pieprzem (najlepszy będzie świeżo zmielony), warto dodać do nich nieco aromatycznych ziół, takich jak czosnek niedźwiedzi, lubczyk czy tymianek. Miłośnicy intensywnych smaków docenią aromat świeżego rozmarynu, tymianku czy lubczyku.

Po uformowaniu kotletów czas zabrać się za smażenie. Rozgrzej patelnię i wylej na nią dwie łyżki oleju. Smaż kotlety po dwóch stronach. Kiedy nieco się zarumienią, przełóż je do naczynia żaroodpornego i wstaw je do piekarnika nagrzanego na 180 st. C. Piecz je przez 30 minut. Pieczenie kotletów sprawi, że mięso zachowa swój kształt, smak i soczystość.