PoradyDoktor dietetyki ma prosty sposób na to, by dzieci polubiły warzywa. Dzięki niemu sam kiedyś schudł

Doktor dietetyki ma prosty sposób na to, by dzieci polubiły warzywa. Dzięki niemu sam kiedyś schudł

Zarówno dzieci w wieku wczesnoszkolnym, jak i nastolatkowie często są na bakier z jedzeniem warzyw. Ten pozornie błahy problem może zakończyć się poważnymi dolegliwościami zdrowotnymi, dlatego nie można go lekceważyć. Dietetyk Michał Wrzosek podpowiedział, jak zachęcić młodzież do takich posiłków.

Doktor dietetyki podpowiedział, jak można zachęcić młodzież do jedzenia warzyw
Doktor dietetyki podpowiedział, jak można zachęcić młodzież do jedzenia warzyw
Źródło zdjęć: © Canva.com, Instagram

02.09.2023 08:57

Otyłość to nie defekt estetyczny, a wymagająca leczenia, najpowszechniejsza obecnie na świecie choroba cywilizacyjna — przekonuje Najwyższa Izba Kontroli, która w 2020 roku krytycznie odniosła się do profilaktycznych działań zapobiegających otyłości, wpisanych w podstawy Narodowego Programu Zdrowia. Liczby mówią tu niestety same za siebie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia nadwaga i otyłość dotyczy niemal co trzeciego polskiego dziecka w wieku od 7 do 9 lat. Jeszcze w latach 70. XIX wieku problem ten istniał u zaledwie 10 proc. uczniów. Skala wzrostu jest wręcz nieprawdopodobna, a perspektywa więcej niż niepokojąca. Instytut Żywienia i Żywności powiedział to w 2018 roku jasno: polskie dzieci są zaliczane do najszybciej tyjących w Europie.

Za cztery najpowszechniejsze przyczyny otyłości wśród dzieci Ministerstwo Zdrowia uznaje siedzący tryb życia, nieregularne posiłki, duże spożycie cukrów prostych i wysokoprzetworzonej żywności. To prawda — najmłodsi często mają problem z jedzeniem zdrowych posiłków. I tu właśnie pojawiają się one: całe na biało i w pelerynie. Warzywa. Tylko jak sprawić, żeby dziatwa chętnie je jadła?

Dietetyk o swojej historii z warzywami

Doktor Michał Wrzosek jest trenerem sportowym i dietetykiem klinicznym. Prezentuje się, cóż, jak ktoś, kto zna się na swoim fachu. A jednak nie zawsze tak było. Jak przyznaje Wrzosek, będąc nastolatkiem, chorował na otyłość i ważył 100 kilogramów. Nie jadł też warzyw.

- Jedyne warzywo, jakie znałem, to był ketchup na kanapce albo pizzy. Nie umiałem ich przyrządzić, nie przechodziły mi przez gardło, aż znalazłem na nie sposób - opowiada dr Wrzosek na nagraniu udostępnionym na Instagramie.

Na czym polegał patent, dzięki któremu połowę posiłków dietetyka zaczęły stanowić warzywa i owoce? W skrócie: nic na siłę i wszystko sposobem.

Połącz to, co dobre, z tym, co zdrowe

Doktor dietetyki Michał Wrzosek postanowił przekazać swoją radę w sposób wizualny. Na nagraniu pokazał, jak przygotowuje zapiekankę z cukinii, marchwi, makaronu, passaty pomidorowej i... dużej ilości ciągnącego się sera. To właśnie tego rodzaju połączenia okazały się jego kluczem do sukcesu.

Warzywa przykryte obfitą warstwą uwielbianego przez dzieci i nastolatków stopionego sera zaczęły Wrzoskowi smakować i bez problemu "przechodzić przez gardło". To oczywiście tylko przykład; nie chodzi bowiem o tę konkretną zapiekankę, lecz kierunek, jaki można obrać w przypadku braku warzyw w jadłospisie młodego człowieka.

A jakie ty masz pomysły na przekonanie dzieci do warzyw i owoców? Podziel się z nami swoimi doświadczeniami!

Źródło artykułu:Pysznosci.pl
warzywamichał wrzosekporady dietetyka

Wybrane dla Ciebie