Fasola wigilijna. Zapomniana potrawa, która wraca do łask

Kapusta, grzyby, owocowy susz, ryba, mak, buraki, piernik... Każdy z tych tradycyjnych wigilijnych produktów wiąże się nie tylko z konkretną potrawą, ale również głęboko zakorzenioną w tym ważnym chrześcijańskim święcie symboliką. Dania z ich wykorzystaniem są nam doskonale znane. A czy doszły cię słuchy o tym, że w niektórych rejonach Polski na Wigilię serwuje się... fasolę?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

No to na początku pomówmy nieco o wspomnianej już symbolice. Podawanie na świątecznej wieczerzy fasoli to przede wszystkim domena kuchni podkarpackiej. To właśnie w tych rejonach naszego kraju fasoli przypisywano od zawsze wyjątkowe właściwości, takie jak przyciąganie pieniędzy, płodność, zgodę, urodzaj i miłość. Te wszystkie wartości miało zapewnić zjedzenie podczas Wigilii fasoli. A w jakiej postaci?

Najpopularniejsza wersja wigilijnej fasoli zakłada podanie jej na słodko, ze śliwkami i miodem. Nie oznacza to jednak, że jest to jedyna dozwolona forma użycia tego produktu. Niektóre gospodynie serwują na Boże Narodzenie fasolę z orzechami włoskimi, a jeszcze inne — z masłem i bułką tartą. Przyjrzyjmy się jednak przepisowi na wspomniany już klasyk. Ten pochodzi z bloga rodzinkawkuchni.pl.

Składniki:

• 1 kubek ugotowanej białej fasoli (kubek 300 ml),
• 1/2 kubka pokrojonych w paski suszonych śliwek,
• 1 łyżka masła,
• 1 łyżka miodu,
• 1 łyżeczka cynamonu,
• 1/4 łyżeczki ostrej papryki w proszku,
• szczypta papryki wędzonej,
• sól do smaku,
• odrobina soku z cytryny.

Sposób przygotowania:

1. Masło i miód rozpuść na patelni. Dodaj fasolę i przyprawy i poduś całość przez kilka chwil.
2. Teraz wrzuć na patelnię śliwki, wymieszaj, dopraw. Tak przygotowaną potrawę musisz podać na ciepło. Gdybyś więc planował ją podgrzewać, podlej ją niewielką ilością wody po gotowaniu fasoli. Smacznego!