Jak podgrzać schabowego? Dzięki tej metodzie będzie smaczny i chrupiący
Kotlet schabowy to klasyk, który najlepiej smakuje tuż po usmażeniu. Problem pojawia się następnego dnia, gdy traci chrupkość i aromat. Na szczęście istnieje sposób, dzięki któremu można przywrócić mu smak bez utraty jakości.
W każdym domu zdarza się przygotować schabowych więcej, niż potrzeba na jeden obiad. Niestety drugiego dnia kotlety zwykle nie przypominają świeżo usmażonej wersji. Panierka mięknie, mięso wysycha, a próby ratowania sytuacji na patelni albo w mikrofalówce często kończą się jeszcze gorszym efektem.
Zamiast rezygnować z dobrego smaku albo marnować jedzenie, warto sięgnąć po metodę, która pozwala zachować chrupkość i soczystość nawet na drugi dzień. Nie wymaga wysiłku ani dodatkowego smażenia, a efekt naprawdę zaskakuje.
Schabowy z kością i smażony na jedynym słusznym tłuszczu. Ekspert punktuje
Dlaczego schabowy traci swój smak i chrupkość?
Po wystudzeniu panierka zaczyna wchłaniać wilgoć z mięsa oraz powietrza, przez co staje się miękka i zupełnie traci swoją strukturę. Mięso wewnątrz natomiast robi się suche, bo tłuszcz, który wcześniej je chronił, zastyga. Wiele osób próbuje ratować kotleta, wrzucając go ponownie na patelnię, ale to prowadzi do przesiąknięcia tłuszczem, stwardnienia panierki i przesuszenia mięsa. Mikrofalówka działa jeszcze gorzej, bo zamienia panierkę w gumę, a kotlet traci cały swój urok.
Jak podgrzać schabowego?
Kotlet warto podgrzać w piekarniku, bo to jedyna metoda, która przywraca mu strukturę zbliżoną do świeżo usmażonej wersji. Dzięki równomiernemu ogrzewaniu mięso nie wysycha, a panierka odzyskuje złocisty kolor.
Aby to zrobić, ułóż kotlety w naczyniu żaroodpornym i przykryj je folią aluminiową. Wstaw je do piekarnika nagrzanego do 170-180°C. Po około piętnastu minutach kotlety będą gorące i soczyste, a jeśli zdejmiesz folię i zostawisz je jeszcze na kilka minut, panierka nabierze chrupkości. To sposób, który działa na każdym kotlecie, niezależnie od tego, kiedy był smażony.
Ciekawym trikiem jest również lekkie spryskanie panierki wodą z atomizera przed włożeniem jej do piekarnika. Dzięki temu kotlet na pewno nie wyschnie i nie stwardnieje.
Jeżeli nie masz piekarnika, a chcesz uniknąć dodatkowego smażenia, możesz podgrzać kotleta na suchej patelni z grubym dnem. Kilka minut z każdej strony na małym ogniu wystarczy, aby panierka odzyskała chrupkość. Pomaga też przykrycie patelni podczas podgrzewania. Dzięki temu gorące powietrze ogrzeje mięso równomiernie.
Przechowywanie schabowego
Nie tylko to, jak podgrzać schabowego, jest ważne. Sztuka to wiedzieć, jak je prawidłowo przechowywać. Najważniejsze, aby kotlety całkowicie wystygły przed włożeniem do lodówki. Jeśli zamkniesz je jeszcze ciepłe, para wodna skropli się w pojemniku i od razu rozmiękczy panierkę. Najlepiej położyć kotlety na talerzu wyłożonym ręcznikiem papierowym i przykryć je kolejną warstwą papieru, który wchłonie nadmiar tłuszczu.
Schabowe można również mrozić. Po ostudzeniu wystarczy przełożyć je do woreczków lub pojemników i włożyć do zamrażarki. Podczas ponownego odgrzewania najlepiej wkładać je od razu do piekarnika, bez wcześniejszego rozmrażania. Dzięki temu zachowają lepszą strukturę.