Masz tę roślinę w ogrodzie? Lepiej to zgłoś, jeśli nie chcesz dostać mandatu

Sałata wodna, często stosowana jako dekoracja w akwariach i oczkach wodnych, uznana została za inwazyjny gatunek obcy. Oznacza to, że jej uprawa, hodowla i posiadanie będą w Polsce surowo zabronione. Chcąc nadal cieszyć oko ozdobną rośliną, trzeba będzie ubiegać się o pozwolenie, a naruszenie przepisów wiąże się z poważnymi konsekwencjami.

Lista Inwazyjnych Gatunków Obcych prowadzona jest przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. To zestawienie roślin, zwierząt, a także patogenów i innych organizmów, które nie pochodzą z danego ekosystemu i mogą powodować szkody w środowisku, gospodarce lub negatywnie oddziaływać na zdrowie człowieka. Lista ta powiększyła się właśnie o pistię rozetkową, zwaną inaczej sałatą wodną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na mocy rozporządzenia Komisji Europejskiej od 2 sierpnia br. pistia rozetkowa (sałata wodna) zaliczana będzie do inwazyjnych gatunków obcych (IGO) stwarzających zagrożenie dla Unii. Sałata wodna, ze względu na zdolność do rozprzestrzeniania się poza swoim naturalnym zasięgiem, może spowodować zagrożenie dla różnorodności biologicznej na terenie Unii Europejskiej, a w przypadku niektórych gatunków także dla gospodarki czy zdrowia człowieka.

Gatunki inwazyjne są poważnym i jednym z największych zagrożeń dla bioróżnorodności na całym świecie. Jak wyjaśnia Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, gatunki te oddziałują na rodzimą różnorodność biologiczną prawie wszystkich ekosystemów. Od XVII wieku IGO przyczyniły się do wyginięcia prawie 40 proc. gatunków zwierząt (dla których przyczyna wyginięcia jest znana).

Pistia rozetkowa (sałata wodna) pochodzi ze strefy tropikalnej i subtropikalnej, ale na całym świecie rozprzestrzeniła się bardzo szybko, ponieważ używana jest jako roślina ozdobna w akwariach czy stawach. Od 2 sierpnia br. jej uprawa, hodowla i posiadanie będą w Polsce surowo zabronione. Możliwe jednak, że sałata wodna jest ozdobą również twojego podwórka. Co w takim przypadku?

Jeśli chcesz zachować roślinę, musisz zgłosić się do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska o wydanie pozwolenia. Sprzedaż, transport lub przetrzymywanie gatunków inwazyjnych bez niego skutkować może wysoką karą finansową (nawet milion złotych). Ponadto naruszenie przepisów grozi aresztem lub pozbawieniem wolności.

Jak informuje Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, na liście IGO znalazły się jeszcze dwa nowe gatunki zwierząt - mowa o rybie przydence żebrowatej oraz żabie platana szponiastej.

Źródło: gov.pl/web/gdos/kolejne-gatunki-znajda-sie-na-liscie-inwazyjnych-gatunkow-obcych-unii-europejskiej