Moja babcia tak zagęszczała grochówkę. Do dziś nie znalazłam lepszego sposobu
Grochówka kojarzy się z dzieciństwem. Kiedyś była często gotowana, a teraz skojarzenia z nią nie zawsze są dobre. Jednak w chłodne dni warto ją ugotować, bo syci i rozgrzewa idealnie. Moja babcia miała świetny patent na zagęszczanie zupy grochowej, który lekko uwspółcześniłam i stosuję do dziś.
Grochówka w chłodne dni sprawdza się doskonale. 
Grochówka to jedna z najbardziej charakterystycznych zup dla polskiej kuchni. Jej bogaty smak oraz pożywność sprawiają, że idealnie nadaje się na jesień i zimę. Mamy niezawodny przepis i dobry sposób na jej zagęszczanie. Przygotowanie tej zupy wcale nie jest trudne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na obiad podaj schabowe po lubelsku. Są jeszcze smaczniejsze niż zwykłe
Wędzonka daje aromat
Najważniejszy składnik tej zupy? To oczywiście groch, można użyć łuskanego lub niełuskanego. Będą potrzebne również ziemniaki, marchewki, cebula, czosnek i boczek. Ważnym elementem jest również wędzonka – może to być wędzona kiełbasa lub żeberka, które sprawią, że zupa będzie miała charakterystyczny smak.
Oprócz tych podstawowych składników, warto dodać do grochówki przyprawy takie jak liść laurowy, ziele angielskie, pieprz i sól. Opcjonalnie można wzbogacić zupę majerankiem lub tymiankiem, które idealnie komponują się z grochem i wędzonką.
Groch będzie się szybciej gotował
Zanim zaczniesz przygotowywać zupę, trzeba namoczyć groch, najlepiej na kilka godzin. Dzięki temu będzie łatwiej go ugotować. W międzyczasie zajmij się warzywami: ziemniaki obierz i pokrój w kostkę, marchewkę zetrzyj na tarce lub pokrój na cienkie plastry, a cebulę i czosnek drobno posiekaj. Wędzone żeberka czy kiełbasę również pokrój na mniejsze kawałki, które nadadzą zupie aromatu i smaku.
Zupa o idealnej konsystencji
Kiedy grochówka jest już prawie gotowa, trzeba zadbać o jej zagęszczenie. Najpopularniejszy sposób to zasmażka. Wystarczy roztopić masło, dodać mąkę i wymieszać. Na koniec dobrze jest dodać jeszcze kilka łyżek gorącej zupy i gdy masa będzie jednolita, wlać ją do garnka. To znany sposób. Moja babcia jednak w inny sposób zagęszczała zupę, mąka wcale nie była potrzebna. Pod koniec gotowania odkładała część grochu i solidnie rozgniatała go widelcem. Ja troszkę "uwspółcześniłam" jej metodę. Używam blendera i dodaje jeszcze kilka ząbków czosnku. Dzięki temu zupa jest gęsta, kremowa i ma wspaniały aromat. Przed podaniem doprawiam ją solą i pieprzem oraz majerankiem. Taka grochówkę najlepiej smakuje ze świeżym chlebem.
Klasyczna grochówka
Składniki:
- 500 g karkówki,
- 200 g boczku wędzonego parzonego,
- 200 g kiełbasy zwyczajnej,
- 300 g grochu łuskanego, wcześniej namoczonego i wypłukanego,
- 4 ziemniaki,
- 2 marchewki,
- 1 korzeń pietruszki,
- 1/2 selera,
- 1 por,
- 1 cebula,
- 2 łyżki smalcu,
- 4 ząbki czosnku,
- sól, pieprz, liść laurowy, ziele angielskie,
- majeranek.
Sposób przygotowania:
- Przygotowanie mięsa: Karkówkę dokładnie umyj, pokrój na mniejsze kawałki i podsmaż na rozgrzanym smalcu. Następnie zalej mięso wodą, dodaj groch oraz liście laurowe i ziele angielskie. Gotuj wszystko na wolnym ogniu, aż groch zacznie się rozgotowywać. Wtedy odłóż część miękkiego grochu.
- Warzywa: Obierz ziemniaki, marchew, pietruszkę, seler i por. Wszystkie warzywa pokrój w kostkę i dodaj do zupy. Pamiętaj, aby najpierw dodać te bardziej twarde warzywa, a dopiero pod koniec gotowania wrzucić ziemniaki.
- Kiełbasa i boczek: Kiełbasę i boczek pokrój w drobną kostkę i podsmaż na patelni. Połowę wrzuć do zupy, a drugą część dodaj dopiero pod koniec gotowania, aby zachować ich wyrazisty smak.
- Doprawienie i zagęszczenie: Cebulę pokrój w drobną kostkę, podsmaż na smalcu i dorzuć do zupy pod koniec gotowania. Potem dodaj odłożony groch zmiksowany z czosnkiem. Przypraw grochówkę solą, pieprzem oraz majerankiem.
