Myć kurczaka przed gotowaniem czy nie? Ten błąd może zaszkodzić twojemu zdrowiu
Gotujesz kurczaka na obiad? Zanim włożysz go na patelnię, musisz wiedzieć o jednym powszechnym błędzie, który popełnia większość z nas. Chodzi o mycie surowego mięsa.
Wielu z nas zastanawia się, czy mycie kurczaka przed gotowaniem to dobry pomysł. W kuchniach od lat krążą różne porady i nawyki – jedni płuczą mięso pod bieżącą wodą, inni nacierają je sokiem z cytryny lub octem, a jeszcze inni zaczynają od razu kroić bez żadnej wcześniejszej obróbki.
Jednak w rzeczywistości wiele z tych praktyk może przynieść więcej szkody niż pożytku. Poznaj prawidłowe podejście do kurczaka w kuchni, bo to kwestia zdrowia i bezpieczeństwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szaszłyki z łososia z gremolatą cytrynową. Pyszne i lekkie danie z grilla
Kurczak a ryzyko zakażenia – czy myć mięso przed gotowaniem?
Jednym z najczęstszych błędów popełnianych podczas przygotowywania kurczaka jest jego mycie pod wodą. Wydaje się to naturalne – przecież chcemy pozbyć się bakterii i zanieczyszczeń. Niestety, mycie surowego kurczaka może rozprzestrzenić bakterie po całej kuchni, szczególnie Campylobacter jejuni, która jest bardzo niebezpieczna dla zdrowia. Ta bakteria znajduje się na skórze i powierzchni mięsa, często w ilościach nawet do 100 tysięcy na 100 gramów! Podczas płukania krople wody rozpryskują się i mogą osiadać na blatach, naczyniach czy nawet naszych ubraniach.
Czy w takim razie powinniśmy myć filet z kurczaka przed gotowaniem? Eksperci są zgodni – NIE. Obróbka termiczna, czyli odpowiednie smażenie, pieczenie lub gotowanie mięsa, całkowicie eliminuje bakterie. Wystarczy, że mięso zostanie poddane temperaturze około 70 stopni Celsjusza przez co najmniej 15 minut. To gwarantuje, że kurczak będzie bezpieczny do spożycia.
Mycie kurczaka sokiem z cytryny lub octem – czy to działa?
Niektórzy zamiast mycia kurczaka pod wodą sięgają po kwaśne płyny, takie jak sok z cytryny czy ocet, wierząc, że zneutralizują one bakterie. Niestety, to mit. Choć kwasy mogą delikatnie zmienić smak mięsa, nie usuną drobnoustrojów ani nie poprawią bezpieczeństwa żywności. Co więcej, mycie kurczaka sokiem z cytryny czy octem także zwiększa ryzyko rozprzestrzeniania się bakterii na kuchenne powierzchnie, ponieważ krople mogą się rozpryskiwać tak samo jak przy wodzie.
Zatem, najważniejszym elementem w przygotowaniu kurczaka jest jego dokładna obróbka termiczna. To jedyny sposób, który zniszczy groźne bakterie i uchroni nas przed zatruciem pokarmowym.
Kurczak i higiena w kuchni – jak uniknąć zakażenia?
Skoro nie powinniśmy myć kurczaka, to co zrobić, by nie narazić się na zakażenie bakteriami? Podstawą jest zachowanie ścisłej higieny podczas przygotowywania mięsa. Po pierwsze, zawsze myj ręce bardzo dokładnie przed i po kontakcie z surowym kurczakiem. Używaj ciepłej wody i mydła, szorując dłonie, nadgarstki oraz przestrzenie między palcami.
Po drugie, warto mieć osobną deskę do krojenia drobiu lub dokładnie dezynfekować ją po każdym użyciu. Tak samo należy postępować z nożami i innymi akcesoriami kuchennymi. Nie zapominaj o czyszczeniu blatów i zlewu, gdzie mogły osiadać bakterie. Możesz użyć do tego specjalnych środków antybakteryjnych lub gorącej wody z mydłem.
W ten sposób ograniczysz ryzyko zakażenia krzyżowego, czyli przeniesienia bakterii z mięsa na inne produkty spożywcze lub powierzchnie, które potem dotykasz.