Na całym świecie ludzie masowo przestają jeść awokado. Znamy powód
Awokado, choć jest owocem cenionym za swoje prozdrowotne właściwości, ma również swoją mroczną stronę. Gatunek ten jest bardzo zasobożerny, a jego uprawa ma negatywny wpływ na środowisko naturalne. Co więcej, za produkcją awokado kryją się dramaty wielu ludzi, a nawet działalność karteli narkotykowych.
30.06.2024 10:37
Niewiele produktów spożywczych zdołało osiągnąć tak spektakularny sukces jak awokado, owoc pochodzący z wiecznie zielonego drzewa z Meksyku. Jednak pomimo jego popularności, coraz więcej osób i restauracji, szczególnie w zachodniej Europie, decyduje się na rezygnację z jego spożywania. Dlaczego tak się dzieje?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Avokadon't. Dlaczego ludzie rezygnują z jedzenia awokado?
Pomimo licznych zalet awokado budzi wiele kontrowersji. Powstał nawet ruch "avokadon't", którego członkowie sprzeciwiają się spożywaniu tego gatunku owoców. Przyczyną takiego stanu rzeczy są przerażające kulisy jego uprawy.
Największe problemy dotyczą awokado pochodzącego z Meksyku i Chile, które są największymi producentami tego owocu na świecie. Wraz ze wzrostem popytu na awokado rośnie także zainteresowanie jego uprawą. Aby zaspokoić globalne zapotrzebowanie, niszczone są lasy, które są zastępowane plantacjami awokado. To prowadzi do degradacji siedlisk zwierząt i erozji gleby. Dodatkowo w procesie uprawy używa się dużej ilości pestycydów, które przedostając się do gleby, powietrza i wody, negatywnie wpływają na faunę i florę oraz zdrowie rolników i mieszkańców okolicznych obszarów.
Zobacz także
W ostatnich latach uprawa awokado stała się bardziej opłacalna niż produkcja kokainy. W rezultacie wiele plantacji awokado w Meksyku zostało przejętych przez kartele narkotykowe, co przyczyniło się do licznych ofiar (również śmiertelnych) wśród rolników, którzy nie chcieli podporządkować się nowym właścicielom. Warunki pracy na takich plantacjach są często porównywane do niewolnictwa.
Kontrowersje związane z uprawą awokado
Produkcja awokado jest bardzo zasobożerna. Na wyprodukowanie 1 kg awokado potrzeba aż 600 litrów wody, podczas gdy do wyprodukowania 1 kg jabłek wystarczy zaledwie 1 litr. W rezultacie rosnąca liczba plantacji awokado prowadzi do wyczerpywania naturalnych zasobów wody, co jest szczególnie widoczne w Chile.
Dlatego też, podczas zakupów, warto zwracać szczególną uwagę na pochodzenie owoców. Powinniśmy sięgać po awokado pochodzące z Hiszpanii lub Izraela, a unikać tych z Chile i Meksyku. Można również szukać produktów oznaczonych jako "Fair Trade".