Na Islandii to rarytas. Polakom zapach może skutecznie odebrać apetyt

Na Islandii nikogo nie dziwi, a w barach serwuje się w formie przekąski, zamiast chipsów czy orzeszków. Intensywny zapach wielu odstrasza już na samym wstępie.

Fermentowane mięso rekina serwuje się jako przekąskęFermentowane mięso rekina serwuje się jako przekąskę
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Ewa Malinowska

Jednym z najbardziej znanych i kontrowersyjnych dań kuchni islandzkiej jest hákarl, czyli fermentowany rekin. O ile sama fermentacja nie jest dla nas żadnym tajemniczym procesem, o tyle w przypadku mięsa rekina staje się prawdziwym wyzwaniem dla przyjeżdżających do Islandii turystów. Mieszkańcy wyspy zajadają go ze smakiem, nieraz obserwując z rozbawieniem zzieleniałych na twarzy przybyszy, którzy mierzą się z kawałkami rekina.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hot dogi z sałatką i obłędnymi sosami. Po prostu palce lizać!

Czym jest hakarl?

Świeże mięso rekina polarnego może być trujące. Zawiera bowiem duże ilości mocznika i tlenku trimetyloaminy. Aby mogło trafić na talerz, przechodzi specjalną, wieloetapową obróbkę. Proces trwa miesiącami. Tradycyjnie mięso rekina oczyszcza się z wnętrzności, usuwa głowę i niejadalne części, a następnie zakopuje się w piaskowym lub żwirowym dole na ok. 10 tygodni, aby odprowadzić toksyny i rozpocząć proces fermentacji. Współcześnie sięga się po specjalne skrzynie. Później rekin trafia do specjalnych suszarni, gdzie przez kolejne 4–5 miesięcy dojrzewa i wietrzeje.

W rezultacie amoniak uwalnia się, a mięso staje się miękkie i jadalne. Nabiera też charakterystycznej, galaretowatej konsystencji, nieporównywalnej do mięsa świeżej ryby. Ma intensywny zapach z wyczuwalnym amoniakiem. To właśnie woń jest pierwszym, największym testem dla smakoszy.

Jak smakuje suszony rekin?

Na pierwszy rzut oka hákarl wygląda jak pokrojona w kostkę słonina. Jeśli już pokonasz barierę zapachu i skusisz się na kawałek suszonego mięsa, poczujesz na języku mieszankę smaku gorzkiego z cierpkimi akcentami. Islandczycy serwują kawałki hákarlu do mocnych alkoholi, przede wszystkim do brennivín, czyli regionalnej wódki ziemniaczanej z kminkowym aromatem.

Mięso rekina to przekąska do mocnych alkoholi
Mięso rekina to przekąska do mocnych alkoholi © Adobe Stock

Brytyjski pisarz W. H. Auden w swoim dziele "The Critical Heritage" opisał hákarl jako "danie, które ze względu na zapach należy jeść na zewnątrz". Auden porównywał go do starego buta, opisując, że mięso rekina jest "wpół-zgniłe a wpół-wysuszone". Zauważył również, że żadna inna potrawa nie przypominała smakiem bardziej pasty do butów niż hákarl.

To nie jest danie dla każdego, skusi jedynie śmiałków. Jest jednak elementem kulinarnego dziedzictwa Islandii, więc warto przynajmniej docenić pomysłowość. Trafić na hákarl można nie tylko na regionalnych targach i festiwalach, ale nawet w supermarketach.

Źródło artykułu: Pysznosci.pl

Wybrane dla Ciebie

Po powrocie z lasu robię tylko takie kotlety mielone. Są smaczniejsze i bardziej aromatyczne
Po powrocie z lasu robię tylko takie kotlety mielone. Są smaczniejsze i bardziej aromatyczne
Inni smażą w panierce. Kuzynka zrobiła z nich pizzę, wszystkim kopara opadła
Inni smażą w panierce. Kuzynka zrobiła z nich pizzę, wszystkim kopara opadła
Włosi zajadają się od dawna. Polacy nadal nie wiedzą, co z nich zrobić
Włosi zajadają się od dawna. Polacy nadal nie wiedzą, co z nich zrobić
Zamiast jabłka, dodaję inny owoc. Domowy smalec wychodzi jeszcze smaczniejszy
Zamiast jabłka, dodaję inny owoc. Domowy smalec wychodzi jeszcze smaczniejszy
Polacy uznają za profanację. W Austrii zajadają się inną ogórkową
Polacy uznają za profanację. W Austrii zajadają się inną ogórkową
Zostały ci resztki z rosołu? Nie wyrzucaj! Oto co możesz z nich przygotować
Zostały ci resztki z rosołu? Nie wyrzucaj! Oto co możesz z nich przygotować
Dodałam sezonowe smaczki. Hiszpańska przekąska nabrała głębokiego koloru i wyrazu
Dodałam sezonowe smaczki. Hiszpańska przekąska nabrała głębokiego koloru i wyrazu
Pijesz gorącą kawę? Specjalista wyjaśnia, jakie mogą być skutki
Pijesz gorącą kawę? Specjalista wyjaśnia, jakie mogą być skutki
Niedoceniana ryba na polskich stołach. Smaczna i tania jak żadna inna
Niedoceniana ryba na polskich stołach. Smaczna i tania jak żadna inna
Zamiast pomidorowej czy ogórkowej robię zupę z boczniaków. Lepsza od zwykłej grzybowej
Zamiast pomidorowej czy ogórkowej robię zupę z boczniaków. Lepsza od zwykłej grzybowej
Spróbowałam wątróbki po albańsku i już nie chcę jeść innej. Wychodzi miękka, a sos to poezja
Spróbowałam wątróbki po albańsku i już nie chcę jeść innej. Wychodzi miękka, a sos to poezja
Większość wrzuca do sosu albo marynuje. Niewielu wie, że bez obaw można je jeść na surowo
Większość wrzuca do sosu albo marynuje. Niewielu wie, że bez obaw można je jeść na surowo