Najzdrowszy owoc rośnie w Polsce. Sąsiedzi nam go zazdroszczą, a my nie wiemy, jaki to skarb
Zlewa się w gęstwinie drzew, kwitnie, rozwijając piękne kuliste baldachy, i owocuje czerwonymi perłami, które zalicza się obecnie do najzdrowszych owoców świata. Te szczególnie doceniali nasi przodkowie, my z kolei zapomnieliśmy, jak wiele dobra skrywa w sobie dereń.
Dereń rośnie dziko w lasach i zaroślach, ale w wielu regionach świata jest uprawiany jako roślina ozdobna oraz użytkowa. W dawnej Polsce dereń był sadzony przy dworach i klasztorach jako krzew ozdobny, a nasi przodkowie chętnie wykorzystywali cierpkie owoce do przyrządzania licznych przetworów. Co ciekawe, kiszone, a później marynowane w oliwie owoce derenia nazywano "polskimi oliwkami" i serwowano je do dań mięsnych i sosów. Szczególnie popularne były w Małopolsce Wschodniej oraz na Kresach. Specjał o nazwie "dereń kiszony podkarpacki" jest dziś wpisany na listę produktów tradycyjnych przez Ministerstwo Rolnictwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kotlety mielone z warzywami. Przepis, który pokocha cała rodzina
Na co pomaga dereń?
Badania naukowe potwierdzają wysoką wartość odżywczą derenia, zwłaszcza jego owoców. Zawierają one unikalne związki, takie jak irydoidy, w tym kwas loganowy, który jest rzadko spotykany w innych owocach i posiada właściwości przeciwmiażdżycowe oraz obniża ciśnienie wewnątrzgałkowe, co ma znaczenie przy różnych schorzeniach oczu, w tym jaskry.
Dereń dostarcza również antocyjanów, które wzmacniają system odpornościowy, chronią układ krwionośny, zmniejszają ryzyko chorób serca i poprawiają ostrość widzenia. Owoce derenia są także obfite w witaminę C, która wspiera układ immunologiczny oraz chroni przed działaniem wolnych rodników. Dodatkowo owoce derenia dostarczają glukozę i fruktozę, a także liczne składniki mineralne, takie jak potas, wapń, fosfor, cynk, magnez, mangan, miedź i żelazo.
W dawnych czasach doceniano nie tylko owoce derenia, lecz także jego pestki, liście i korę. Używano tych części rośliny jako lekarstwa na różne dolegliwości zdrowotne, takie jak anemia, zaburzenia metabolizmu oraz problemy żołądkowo-jelitowe. Ludowa medycyna sugerowała wykorzystywanie przetworów z derenia w walce z gorączką, alergiami i w celu poprawy humoru.
Czy owoce derenia są jadalne na surowo? Jak jeść dereń?
Owoce derenia są jadalne na surowo. Zrywane prosto z drzewa charakteryzują się słodko-kwaśnym smakiem. Lepiej smakują, kiedy już opadną (w pełni dojrzałe nabierają słodyczy), lub po uprzednim przemrożeniu, ponieważ wtedy są mniej cierpkie. Świetną przekąską jest też dereń kandyzowany.
Co najlepiej zrobić z derenia?
Szczyt sezonu na dereń następuje w drugiej połowie września. Dawniej z rubinowych owoców najczęściej robiono nalewkę - tzw. dereniówkę - którą nazywano królową wśród nalewek. Świeże owoce derenia będą też świetnym składnikiem dżemów, soków, marmolad czy kompotów. Z kolei suszone doskonale nadają się do parzenia i serwowania w formie prozdrowotnego naparu.
Dereń większą niż w Polsce popularnością cieszy się w południowych rejonach Europy. Na Bałkanach owoce te przetwarza się na skalę przemysłową na soki, dżemy, konfitury, nalewki czy wina owocowe. Z kolei z suszonych liści derenia (a także owoców) przygotowuje się przyprawy do mięsa. Innym przykładem wykorzystania derenia jest użycie jego palonych pestek jako substytut kawy.