Nawet babcia ostrzega przed jedzeniem takiego ciasta. Specjalista zabrał głos

Kto nie odliczał czasu do wyjęcia ciasta z piekarnika? A potem rozczarowanie, bo babcia nie pozwalała go od razu kroić. Szczególnie restrykcyjna była w przypadku drożdżowego. "Nie jedz ciepłego, bo będzie cię bolał brzuch" - znacie to? Przekonajcie się, czy było w tym choć trochę prawdy.

Domowe ciasto drożdżowe jest najlepsze!Domowe ciasto drożdżowe jest najlepsze!
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Dorota Gepert

Babcia przestrzegała przed ciepłym ciastem drożdżowym, bo miało powodować bóle żołądka. Skąd wzięło się takie przekonanie? I czy trzeba się w tym wciąż przejmować? Tomasz Rożek, dziennikarz naukowy, wypowiedział się na ten temat na antenie radiowej Trójki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dutch baby w wytrawnym wydaniu stał się ulubionym pomysłem na pyszne śniadanie

Ważne drożdże

Według tradycyjnych przekonań starszego pokolenia, ciepły placek drożdżowy może wywoływać bóle brzucha przez drożdże. Czy rzeczywiście te mikroorganizmy mogą zaszkodzić... Ekspert stwierdził, że gdyby tak było, to Włosi nie zalecali by jedzenia pizzy wyjętej prosto z pieca. To także popularny wypiek, którego nie da się przygotować bez drożdży. A we Włoszech nikomu nawet nie przychodzi do głowy, że te mikroorganizmy mogą być szkodliwe.

Tylko lekki upał

Ekspert przekonuje, że spokojnie można jeść zarówno ciepłą pizzę, jak i placek drożdżowy. Drożdże piekarnicze, najczęściej są to Saccharomyces cerevisiae, pod wpływem temperatury "pracują" i dzięki nim ciasto rośnie. Jednak gdy temperatura otoczenia przekroczy 50 stopni Celsjusza, giną. Są najbardziej aktywne w temperaturze zbliżonej do lekkiego letniego upału, czyli 30 stopni Celsjusza. To dlatego mleko czy wodę z której przygotowuje się zaczyn tylko lekko się podgrzewa. Babcie, które są mistrzyniami w przygotowywaniu drożdżowego ciasta, często mówiły, że drożdży nie można "zagotować".

Kto ma rację

Drożdże w wysokich temperaturach po prostu przestają działać. Jednak także wtedy, gdy są aktywne, co skutkuje wyrastaniem ciasta, nie wytwarzają żadnych szkodliwych związków chemicznych, które mogłyby mieć wpływ na przewód pokarmowy. W procesie tym powstają bowiem jedynie pewne ilości dwutlenku węgla, które unoszą masę. Ten gaz organizm szybko usuwa. Dlatego babcie jednak w tym przypadku, racji nie miały.

Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej