Nie ma lepszego sposobu na faworki. Zrób tak ciasto, wyjdą kruchutkie

W dawnej Polsce faworki były tradycyjnym ciastem karnawałowym, symbolizującym bogactwo i dostatek. Nie może ich zatem zabraknąć w tłusty czwartek, czyli dzień rozpoczynający ostatnie chwile karnawału. W niektórych regionach Polski faworki nazywane są chrustem, chruścikami lub kreplami, ale podstawa jest zawsze taka sama - pyszne, kruche ciasto. Z tym przepisem wyjdą po prostu idealne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sekret idealnie kruchych faworków tkwi w perfekcyjnym przygotowaniu ciasta. Wymaga ono solidnego wygniecenia, by odpowiednio je napowietrzyć – tu pomocny okaże się wałek do ciasta. Do smażenia najlepiej użyć dobrego smalcu lub oleju, a do ciasta warto dodać odrobinę alkoholu, który zapobiegnie wchłanianiu tłuszczu.

Z podanych proporcji wyjdzie około 60 faworków. Jeśli myślisz, że to dużo, nie martw się. Są tak smaczne, że znikną do ostatniego okruszka.

Składniki:

• 320 g szklanki mąki pszennej,
•  4 żółtka w temperaturze pokojowej,
• 1 łyżka cukru pudru,
• 5 łyżek gęstej śmietany homogenizowanej 12 lub 18 proc.,
• 2 łyżeczki spirytusu,
• szczypta soli,
• 1,5 kg smalcu lub 2 litry oleju do smażenia.

Sposób przygotowania:

1. Przesiej mąkę na stolnicę i uformuj kopczyk.
2. Wbij żółtka do dołka w środku, a następnie dodaj cukier puder, śmietanę, sól i spirytus.
3. Zagarniaj mąkę do środka i mieszaj składniki. Połącz je w kulę, a następnie wyrabiaj na jednolite ciasto przez około 5 minut (ciasto będzie dość zwarte i sztywne).
4. Wałkuj ciasto, a następnie składaj je na pół i znów rozwałkowuj (powtarzaj przez około 10-15 minut). W międzyczasie tłucz ciasto wałkiem, aby wtłoczyć w nie jak najwięcej powietrza.
5. Podziel ciasto na 2 części i kolejno rozwałkuj na jak najcieńsze placki. Resztę ciasta trzymaj zawiniętą w folię spożywczą, aby nie wysychało.
6. Nożem lub radełkiem wycinaj z ciasta paski szerokie na około 3 cm, a następnie krój je na krótsze kawałki o długości około 10 cm, ścięte na ukos na końcach.
7. W środku każdego paska zrób nacięcie, przez które przełóż jeden koniec ciasta. Złap za końce i delikatnie potrząśnij, aby faworek miał ładny kształt. Odkładaj na bok.
8. Rozgrzej olej lub smalec w szerokim garnku i wkładaj do niego po kilka faworków jednocześnie (szybko urosną i pokryją się pęcherzami powietrza).
9. Smaż na złoty kolor, po około 30-60 sekund z każdej strony.
10. Wyławiaj faworki łyżką cedzakową i układaj na ręcznikach papierowych. Posyp cukrem pudrem.