Przepis ma ponad 150 lat. Szybka i chrupiąca alternatywa dla faworków
Nadchodzi tłusty czwartek, a wraz z nim raczenie się tradycyjnymi słodkościami. Wśród nich, tuż obok nieodłącznych pączków, na szczególną uwagę zasługują faworki. Przygotowanie klasycznych słodkości zgodnie z tym przepisem może wymagać nieco wysiłku, ale efekt końcowy zdecydowanie wynagradza tę pracę!
01.02.2024 | aktual.: 01.02.2024 14:01
Jednym z tradycyjnych przysmaków na tłusty czwartek jest lany chrust, czyli cieniutkie i kruche ciasteczka. Jak można się domyślić po samej nazwie, do ich przygotowania niezbędny jest lejek, a w tej roli doskonale sprawdzi się rękaw cukierniczy. Przepis na lany chrust, który prezentujemy poniżej, pochodzi jeszcze z XIX wieku. To chyba wystarczająco, by nazwać go "tradycyjnym"?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wśród składników zawartych w recepturze znajdują się takie produkty jak cynamon czy wino, które jednak bez problemu możemy zastąpić mlekiem. Tak jak tradycyjne faworki, lany chrust smażymy na głębokim i mocno rozgrzanym tłuszczu. Poniżej znajdziesz pełną instrukcję. Powodzenia!
Lany chrust. Przepis z XIX wieku
Składniki:
- 3 większe lub 4 mniejsze jajka,
- 3 łyżki cukru,
- 170 ml mleka (lub wina),
- 200 g mąki,
- szczypta cynamonu,
- cukier puder do obsypania,
- smalec lub olej do smażenia.
Sposób przygotowania:
- Rozpoczynamy od rozgrzania tłuszczu w garnku o grubym dnie. W międzyczasie oddzielamy żółtka od białek i ubijamy je z cukrem na jasną, puszystą masę. Następnie, na przemian dodajemy mleko (lub wino) i przesianą mąkę, cały czas mieszając trzepaczką lub mikserem, aby uniknąć powstania grudek.
- Z białek ubijamy sztywną pianę i delikatnie dodajemy do reszty składników, cały czas mieszając. Tak przygotowaną masę nakładamy do rękawa cukierniczego.
- Gdy tłuszcz będzie bardzo gorący (jak na klasyczne faworki), wyciskamy z niego kształty, kręcąc w różne strony, aby utworzyć poplątane koło. Smażymy chwilę z obu stron na złoty kolor.
- Gotowe ciasteczka wyjmujemy łyżką cedzakową na ręcznik papierowy, aby odsączyć nadmiar tłuszczu. Po ostygnięciu chrust posypujemy cukrem pudrem. Lany chrust możemy podawać jako samodzielną przekąskę, lub połączyć go z klasycznymi faworkami i dać gościom możliwość wyboru. Które słodkości okażą się bardziej rozchwytywane?