Podałem bliskim przekąski. Wszyscy byli w szoku, że je ugrillowałem, ale zniknęły w mig

Polacy uwielbiają grillować, ale są dość konserwatywni w doborze przysmaków, które opiekają – zazwyczaj jest to kiełbasa, kaszanka lub karkówka, a czasem pieczarki czy papryka. Warto jednak wiedzieć, że na ruszt można wrzucić niemal wszystko. Oto kilka przykładów.

Owoce o kwaśnym smaku oraz imponujących właściwościach odżywczych (są m.in. skarbnicą wzmacniającej odporność witaminy C) raczej nie kojarzą się z grillowaniem. Tymczasem okazuje się, że zarówno cytryna, jak i limonka świetnie znoszą opiekanie, dzięki któremu nabierają niepowtarzalnego smaku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zadanie jest bardzo proste – owoce wystarczy pokroić w plasterki lub ćwiartki, a następnie umieścić na kilka minut na grillu. Dzięki lekko wędzonemu aromatowi staną się świetnym dodatkiem do lemoniady czy rozmaitych drinków i koktajli, np. pochodzącego z Kuby mojito (4-5 cząstki grillowanej limonki oraz kilka listków mięty wrzucamy do szklanki, dokładnie rozgniatamy, dodajemy 2 łyżeczki cukru trzcinowego, a później do połowy szklanki wsypujemy rozkruszony lód i wlewamy 60 ml białego rumu, dokładnie mieszamy i uzupełniamy szklankę wodą gazowaną).

Owoce drzewa oliwnego to pyszna przekąska i dodatek do licznych potraw. Jak wydobyć z nich pełnię smaku? Umieszczając na… grillu.

Najlepszym rozwiązaniem jest nadzianie oliwek na patyczek do szaszłyków, a następnie opieczenie ze wszystkich stron. Po takiej obróbce staną się oryginalną przekąską koktajlową, a także wzbogacą sałatkę czy zwykłą kanapkę.

Niektórym może wydawać się to dziwne, ale soczystego i orzeźwiającego arbuza można z powodzeniem grillować.

Przed ułożeniem na ruszcie owoc wystarczy pokroić w plastry i posmarować z obu stron miodem. Jeśli chcemy przyrządzić go w wersji bardziej wytrawnej, przed ułożeniem na grillu smarujemy arbuza oliwą i posypujemy solą, przyprawą curry, pieprzem ziołowym albo sproszkowanymi papryczkami chili. Smaku doda też kilka kropli soku z cytryny.

Niewiele produktów odniosło w XXI wieku równie spektakularny sukces, co owoc wiecznie zielonego drzewa pochodzącego z Meksyku. Zaletami awokado są nie tylko smak i wartości odżywcze, ale również uniwersalność – sprawdza się zarówno w deserach, jak i daniach wytrawnych. Świetnie nadaje się do grillowania.

Najprostszym sposobem jest przekrojenie awokado na pół, usunięcie pestki, posmarowanie miąższu mieszanką oliwy i soku z cytryny, a następnie ułożenie na ruszcie, skórką do góry. Po upieczeniu uzyskamy pyszną bazę do sałatek czy słynnego guacamole.

W produkcji buraków Polska jest unijnym liderem, chętnie sięgamy po nie również w kuchni, choć walory tego warzywa odkryliśmy stosunkowo późno – na szerszą skalę uprawę rozpoczęto dopiero w XVI wieku. Już nasi przodkowie wykorzystywali czerwone bulwy na różne sposoby, chętnie także zapiekając.

By wydobyć z buraków naturalną słodycz, wystarczy pokroić je w plasterki, a następnie umieścić na grillu. Po obróbce będą pyszną bazą sałatki, np. z roszponką, kozim serem oraz orzechami włoskimi.

Jest najstarszą uprawianą przez człowieka sałatą, była jadana już w starożytnym Egipcie, Grecji i Rzymie, gdzie uchodziła przede wszystkim za roślinę leczniczą. Do dziś ceni się jej walory odżywcze, a także smakowe – jest delikatna i krucha, świetnie znosi też… grillowanie.

Liście sałaty rzymskiej skrapiamy oliwą, po czym umieszczamy na ruszcie. Opiekamy po 2-3 minuty z każdej strony, aż do lekkiego zbrązowienia. Układamy na talerzu, posypujemy posiekanymi migdałami i tartym parmezanem oraz skrapiamy sosem z oliwy, octu winnego, musztardy i miodu.

Ten bliski krewniak kapusty, ze względu na łagodny smak, jest bardzo uniwersalnym produktem spożywczym, który można wykorzystać w kuchni na wiele sposobów, np. grillując.

Kalafiora tniemy na plastry i marynujemy przez godzinę w emulsji z oliwy, syropu klonowego, sosu sojowego i papryki. Następnie umieszczamy na grillu, opiekając po 10 minut z każdej strony.