Polacy rzadko sięgają po ten rodzaj makaronu. Duży błąd, bo jest najzdrowszy

Na świecie jest ponad 300 rodzajów makaronu. Jeden nich wyróżnia się swoimi właściwościami prozdrowotnymi i akurat jest to ten rodzaj klusek, który raczej rzadko ląduje w talerzach Polaków. Może już czas to w końcu zmienić?

To nie jest tak, że Polacy rzadko jedzą zdrowe odmiany produktów spożywczych. Wyjątkowo mocno upodobaliśmy sobie kiszonki — z legendarnymi już ogórkami na czele — których właściwości wspierające prawidłowe funkcjonowanie organizmu absolutnie królują. Spożywamy też całkiem sporo owoców, a w kwestii otyłości daleko nam do liderów europejskiego rankingu. Mimo to nie potrafimy zrozumieć, że makaron też może być albo produktem bardzo dobrym, albo bardzo niezdrowym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co tak naprawdę sprawia, że makaron jest produktem albo zdrowym, albo szkodliwym? Oczywiście to, z czego powstaje, czyli mąka. Żeby zrozumieć to, jak mocny ma ona wpływ na ogólną jakość makaronu, posłużmy się przykładem klusek, które są uznawane za najgorszy rodzaj makaronu na świecie. Biały makaron z rafinowanej mąki pszennej.

Ze względu na to, że rafinowana mąka pszenna zawiera bardzo mało wartości odżywczych, przygotowane z tego produktu kluski mają potwornie wysoki indeks glikemiczny. Ten makaron jest wysoko przetworzony, nie ma w nim dużo błonnika pokarmowego, za to relatywnie wysoka ilość tłuszczu, soli i cukru. Biała mąka, z której powstaje, jest też uznawana za niebezpieczną w kwestii nadwagi, problemów ze strony układu krążenia, a nawet nowotworów!

Po takiej wykładni "złego" makaronu dość łatwo wpaść na to, które kluski są najlepsze dla ludzkiego organizmu. Te nisko przetworzone, nieoczyszczone, powstające z tzw. pełnego przemiału. Co to tak naprawdę oznacza? Że do produkcji mąki użyto całych ziaren, a więc nie zabrano jej niczego z tego, w co tak dobrze uposażyła ją natura.

Makaron pełnoziarnisty jest więc doskonałym źródłem witamin z grupy B, minerałów takich, jak żelazo, potas, cynk czy fosfor, kwasu foliowego i sycącego ludzki organizm błonnika pokarmowego. Taki makaron pozytywnie wpływa na metabolizm, redukuje problem zaparć, trawienia i chorób krążenia. Ma też niski indeks glikemiczny, dlatego zdecydowanie wolniej podnosi poziom cukru we krwi i jest bezpieczniejszy dla cukrzyków. Sięganie po taki makaron to zdrowy nawyk, ale pamiętaj, że ważne jest także to, z czym go podajesz!