Przedwojenny przepis na zupę pomidorową. Smak podbija jeden dodatek

Dla wielu z nas pomidorowa to po prostu zupa z niedzielnego rosołu, z ryżem albo makaronem. Ale kiedy cofniemy się do przepisów z dawnych książek kucharskich, odkrywamy coś zupełnie innego. Przedwojenna zupa pomidorowa to nie tylko danie – to powrót do kuchni pełnej prostych składników, głębokiego smaku i pomysłowych rozwiązań. A jej największym sekretem wcale nie są pomidory. Jest nim... kasza perłowa.

Zupa, pomidorowaZupa pomidorowa
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Dziś pomidorówka kojarzy się z szybkim obiadem na drugi dzień po rosole. Makaron albo ryż, łyżka śmietany, gotowe. Ale kiedy zajrzymy do dawnych przepisów, odkrywamy zupełnie inny świat – bardziej aromatyczny, głębszy i... zaskakująco prosty. W przedwojennej kuchni nie chodziło o szybkość, tylko o smak i pomysł. I właśnie tam znajduje się wersja pomidorowej, która – choć zapomniana – zasługuje na powrót. Z jednym niepozornym składnikiem, który zmienia wszystko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jeszcze lepszy niż zwykła kasza. Kuskus perłowy z warzywami po prostu zachwyca

Przepis na przedwojenną zupę pomidorową

Przedwojenna zupa pomidorowa to danie, które zaskakuje. Nie swoją egzotyką, ale prostotą i smakiem, który wraca do korzeni. Kasza perłowa sprawia, że zupa jest bardziej sycąca, głębsza w smaku i niebanalna. Może to dobry moment, by dać jej drugą szansę? Zwłaszcza jeśli zwykła pomidorowa już ci się trochę przejadła.

Składniki (na 4–6 porcji):

  • 500 g pomidorów (sparzonych i obranych),
  • 1 cebula (pokrojona w kostkę),
  • 2 marchewki (pokrojone w plasterki),
  • 2 pietruszki (starta lub pokrojona),
  • ½ selera (korzeń, pokrojony w kostkę),
  • ½ kg mięsa wołowego (najlepiej z kością),
  • 1 łyżka masła,
  • ½ szklanki śmietany 18 proc.,
  • sól i pieprz do smaku,
  • 1 szklanka kaszy perłowej,
  • 1 pęczek świeżego koperku (posiekany).

Sposób przygotowania:

  1. Mięso zalewam około 2 litrami wody, dodaję sól, zagotowuję, zbieram szumowiny. Wrzucam marchewkę, pietruszkę, seler i cebulę. Gotuję na małym ogniu ok. 1 godziny, aż warzywa i mięso będą miękkie. Dodaję pokrojone pomidory i gotuję jeszcze 15-20 minut.
  2. W osobnym garnku gotuję kaszę perłową w lekko osolonej wodzie (ok. 15 minut), aż będzie miękka, ale nie rozgotowana. Odcedzam.
  3. Z zupy wyjmuję mięso (można je pokroić i dodać z powrotem). Całość przecieram przez sito lub blenduję, dodaję masło i śmietanę (zahartowaną, by się nie zważyła), doprawiam pieprzem i ewentualnie solą.
  4. Na koniec wsypuję ugotowaną kaszę i posypuję koperkiem. Podaję gorącą, najlepiej z pajdą świeżego chleba.
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Żadna chrupiąca panierka. Schabowe robię po parysku i każdy sięga po dokładkę
Żadna chrupiąca panierka. Schabowe robię po parysku i każdy sięga po dokładkę
Światowa gwiazda w polskim barze mlecznym. "Niczym się nie wyróżniała"
Światowa gwiazda w polskim barze mlecznym. "Niczym się nie wyróżniała"
Zrobię do sałatek na Halloween. Tureckie kulki zawsze cieszą się dużym powodzeniem
Zrobię do sałatek na Halloween. Tureckie kulki zawsze cieszą się dużym powodzeniem