Przetestowałyśmy najnowsze smaki chipsów. Nie takiego finału oczekiwałyśmy

Marka Lay’s wypuściła ostatnio na rynek chipsy o dwóch nietypowych kombinacjach smakowych. Razem z Darią przetestowałyśmy oba warianty. Który z nich okazał się lepszy? I czy zjadłybyśmy je jeszcze raz poza testem?

Test nowych smaków chipsów okazał się nie lada wyzwaniemTest nowych smaków chipsów okazał się nie lada wyzwaniem
Źródło zdjęć: © Pyszności
Marzena Pęcak

Choć do sezonu bożonarodzeniowego zostało jeszcze kilka dobrych tygodni, to w sprzedaży pojawiły się już chipsy ze świątecznym motywem - na taki pomysł wpadła marka Lay’s. W pierwszej kolejności na sklepowe półki trafiła mieszanka jabłka i karmelu, którą dostałam w Biedronce. A niecały tydzień później w Lidlu natrafiłam na duet sera i żurawiny.

Oczywiście obok takich nowinek nie mogłam przejść obojętnie. Postanowiłam przetestować oba smaki. Szczególnie zainteresowała mnie pierwsza wariacja, czyli połączenie jabłka i karmelu. Od razu na myśl przyszły mi słodkie wypieki, a że jestem ich ogromną fanką, podobnie jak Daria, koleżanka z redakcji, stwierdziłam, że przetestowanie chipsów w duecie będzie ciekawym pomysłem. Spakowałam chipsy i udałam się do studia Pyszności, aby przeprowadzić test smaku. Co z tego wyszło? 

Chipsy w słodkim wydaniu

Testowanie, jak na prawdziwe miłośniczki przystało, rozpoczęłyśmy od słodkiej kombinacji - jabłka i karmelu. Paczkę otwierałyśmy z wielkim entuzjazmem i ciekawością. Bardzo szybko pojawił się jednak ogromny zawód. 

Choć na początku przyjemny i mocno wyczuwalny zapach jabłka i cynamonu wzbudzał zainteresowanie i naprawdę był zaskoczeniem, wystarczyło kilka kęsów, aby przekonać się, że to połączenie nie ma dla nas sensu. W przekąsce w ogóle nie było czuć chipsów -takich w rozumieniu, że musi być smak słony. I choć może się to wydawać absurdalne, bo w ręku trzymałyśmy faktycznie chipsy, które nawet przyjemnie chrupały, po ugryzieniu nie miały one nic wspólnego z tym, co dobrze znamy i lubimy.

Aromat jabłka i karmelu totalnie zdominował całą przekąskę. Chipsy przypominały w smaku jesienne ciasteczka, których i tak nie byłybyśmy w stanie zjeść zbyt wiele. Bo to połączenie po prostu nas przytłoczyło. A chyba nie o taki efekt w tym wszystkim chodziło.

Zakręcone chipsy ziemniaczane. Nie można powstrzymać się od chrupania

Ser i żurawina na ratunek

Po pierwszym niewypale nasze oczekiwania odnośnie kolejnego smaku, czyli sera i żurawiny, drastycznie spadły. Obstawiałyśmy raczej, że czeka nas kolejne rozczarowanie. Zakończenie okazało się zupełnie inne.

W tym przypadku zarówno w smaku, jak i zapachu, na pierwszy plan wysunął się ser. Totalnie zawładną przekąską, ale w pozytywnym znaczeniu. Ten wariant smakowy od razu skojarzył się nam z chipsami i jak najbardziej wszystko się zgadzało. Żurawina była wyczuwalna zdecydowanie w mniejszym natężeniu, ale nie był to dla nas duży problem. Takie chipsy mogłyśmy jeść z prawdziwą przyjemnością. Bo wszystko do siebie pasowało. Drugi wariant pozwolił nam szybko zapomnieć o pierwszym niewypale. 

Chipsy jabłkowe i chipsy żurawinowe - czy to się da zjeść?
Chipsy jabłkowe i chipsy żurawinowe - czy to się da zjeść? © Pyszności

Nowe smaki męskim okiem

Zaskoczone i trochę rozczarowane wynikami naszego testu, doszłyśmy nawet do wniosku, że może męskie kubki smakowe odebrałyby nowe warianty chipsów w zupełnie inny sposób. Skorzystałyśmy z okazji i zaprosiłyśmy do testu kolegę Bogdana. Aby, nie sugerować mu zupełnie niczego, nie powiedziałyśmy nawet, jakie smaki będzie testował. 

Bogdan najpierw spróbował chipsów o smaku jabłka i karmelu. I choć początkowo był nawet na tak, bo nowa mieszanka była dla niego czymś ciekawym i tajemniczym, szybko zmienił zdanie. Podobnie jak w naszym przypadku większa ilość zjedzonych chipsów okazała się raczej kiepskim pomysłem. Zdecydowanie bardziej spodobała mu się druga opcja z serem i żurawiną. Tę paczkę chipsów szybko zjedliśmy w trójkę. 

W naszej ekipie bezsprzecznie wygrała opcja z serem i żurawiną. Co do połączenia jabłka i karmelu, jesteśmy totalnie na nie. Niezależnie od smaku, chipsy powinny za każdym razem zachować swój charakter i podstawową bazę. W przypadku słodkiej opcji w ogóle nie czuliśmy, że jemy chipsy.

A ty, co myślisz o takich propozycjach ze sklepowych półek? Niepotrzebny eksperyment czy ciekawe nowe trendy?

Wybrane dla Ciebie
Wrzuć garść do fasoli. Zaparcia nie będą już problemem
Wrzuć garść do fasoli. Zaparcia nie będą już problemem
Szybkie jesienne ciasteczka. Z tymi dodatkami nikt im się nie oprze
Szybkie jesienne ciasteczka. Z tymi dodatkami nikt im się nie oprze
Podmieniam twaróg do ruskich. Nawet teściowa zamlaskała z uznaniem
Podmieniam twaróg do ruskich. Nawet teściowa zamlaskała z uznaniem
Zamiast zwykłego sosu koperkowego, przygotowuje coś lepszego. Do pulpetów pasuje jak ulał
Zamiast zwykłego sosu koperkowego, przygotowuje coś lepszego. Do pulpetów pasuje jak ulał
Obniża ciśnienie i wspiera odporność. Ale w sklepie musisz dobrze mu się przyjrzeć, żeby kupić właściwy
Obniża ciśnienie i wspiera odporność. Ale w sklepie musisz dobrze mu się przyjrzeć, żeby kupić właściwy
Pij regularnie napój z tą przyprawą. Szybko zauważysz efekty
Pij regularnie napój z tą przyprawą. Szybko zauważysz efekty
Większość po nich depcze, zamiast zbierać. Wartościowe i smaczne orzeszki możesz mieć za darmo
Większość po nich depcze, zamiast zbierać. Wartościowe i smaczne orzeszki możesz mieć za darmo
Co robi w kuchni sous chef? Filip Niewiatowski o kulisach gotowania na miarę gwiazdki Michelin
Co robi w kuchni sous chef? Filip Niewiatowski o kulisach gotowania na miarę gwiazdki Michelin
Chorwackie faworki piekę cały rok. Tak pyszne, że szkoda czekać na specjalną okazję
Chorwackie faworki piekę cały rok. Tak pyszne, że szkoda czekać na specjalną okazję
Najzdrowsze warzywo i coraz częściej je jemy. Doskonałe dla wątroby i trzustki
Najzdrowsze warzywo i coraz częściej je jemy. Doskonałe dla wątroby i trzustki
Profesjonalna szefowa zdradza przepis na grzybową. Dodaje nie tylko świeże borowiki
Profesjonalna szefowa zdradza przepis na grzybową. Dodaje nie tylko świeże borowiki
Na Wszystkich Świętych robię cały gar. Po przyjściu z cmentarza wszyscy zajadają ze smakiem
Na Wszystkich Świętych robię cały gar. Po przyjściu z cmentarza wszyscy zajadają ze smakiem