Rosną na drzewie i wielu myśli, że są niejadalne. Błąd, bo to jedne z najsmaczniejszych grzybów
W polskich lasach można znaleźć słynne grzyby mun, ale nie budzą one większego zainteresowania. W Azji wykorzystuje się do wielu potraw, my najczęściej sięgamy po suszone. Może warto to zmienić i przekonać się do uszaków?
07.10.2024 13:19
Uszaki wzięły swą nazwę od nietypowego wyglądu owocników, który w połączeniu z chrząstkową teksturą przywołuje na myśl małżowinę uszną. Do grzybów mun zalicza się dwa blisko ze sobą spokrewnione gatunki: uszaka bzowego oraz uszaka gęstowłosego. Rosną one na pniach drzew, przypominając swoim wyglądem huby, dlatego nie każdy odważy się ich spróbować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdzie szukać uszaka bzowego?
Uszaki można spotkać głównie na drzewach liściastych, gdzie pojawiają się od jesieni aż do późnej zimy. Wiele osób omija je, zakładając, że są niejadalne, jednak to błędne przekonanie. Te grzyby idealnie nadają się do przygotowywania zimowych potraw i dań kuchni azjatyckiej.
Uszak bzowy występuje powszechnie w polskich lasach, gdzie można go znaleźć przez cały rok. Wybierając się na grzybobranie, warto jednak zwrócić uwagę na warunki atmosferyczne. Uszak bzowy nie przepada za słabą wilgotnością. Wówczas jego owocniki kurczą się, przez co są niemal niedostrzegalne. Po deszczu rozwijają się na nowo.
Jak je rozpoznać? Zazwyczaj są brązowe lub ciemnobrązowe, a ich kapelusz, pokryty delikatnym meszkiem, jest miły w dotyku. Starsze okazy często zmieniają barwę od dołu na białą. Polskie grzyby mun są znane także jako uszak judaszowy lub ucho judaszowe.
Dlaczego warto jeść uszaki bzowe i jak je wykorzystać?
Polskie grzyby mun to nie tylko smakowity dodatek do potraw, ale również źródło wielu korzystnych dla zdrowia składników. Wspomagają odporność dzięki swoim właściwościom przeciwzapalnym i antybakteryjnym. Zawierają witaminy z grupy B oraz minerały takie jak żelazo, selen, wapń, miedź, magnez i cynk.
Uszaki można przygotować na wiele sposobów. Idealnie nadają się do marynowania w różnych zalewach, zwłaszcza pikantnych, na wzór azjatyckiej kuchni. Można je smażyć, dusić, używać jako bazy do sosów czy sałatek. Świetnie uzupełniają dania takie jak makarony czy zapiekanki, zastępując pieczarki.