Nie jedz na diecie. To prawdziwe bomby kaloryczne

Czego nie jeść na diecie odchudzającej? Produkty zakazane na diecie odchudzającej. Jakie produkty są najbardziej kaloryczne? Te i wiele innych pytań, codziennie zadaje setki osób w wyszukiwarce. Niestety, odpowiedzi na nie często są błędne, a na temat produktów sprzyjających lub utrudniających odchudzanie powstało wiele mitów. W przypadku odchudzania najważniejszą kwestią jest indywidualnie dobrany deficyt kaloryczny, zmiana nawyków żywieniowych i tak rozplanowany jadłospis, aby można było go utrzymać przez dłuższy czas. Warto wiedzieć, jakie produkty mogą niwelować nasze starania w walce o szczuplejszą sylwetkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obecnie uważa się, że aby jak najdłużej utrzymać dietę odchudzającą można od czasu do czasu pozwolić sobie na małe odstępstwa. Dlaczego? Ponieważ zakazy często powodują, że szybciej sięgamy po niedozwolone produkty i w efekcie porzucamy dietę. Jednakże istnieją pewne pokarmy, które sprawiają, że w sposób nieświadomy możemy zjadać o wiele więcej kalorii, niż moglibyśmy przypuszczać. Oto one!

Owoce są niezbędne w każdej diecie. Stanowią źródło antyoksydantów, witaminy C, błonnika, składników mineralnych i kwasów organicznych. To mit, że na diecie odchudzającej należy ich unikać. Na owoc trzeba patrzeć całościowo i brać pod uwagę nie tylko glukozę i fruktozę, lecz również pozostałe wspomniane składniki, które mają wysoki potencjał zdrowotny.

Sytuacja wygląda zupełnie inaczej w przypadku soków. Przede wszystkim podczas ich produkcji, traci się jeden z ważniejszych składników owoców – błonnik, który znajduje się m.in. w skórkach i miąższu. W efekcie, po wypiciu soku nie czujemy się nasyceni.

Co więcej, do przygotowania soku zużywa się od kilku do kilkunastu owoców, podczas gdy tej samej liczby owoców nie bylibyśmy w stanie zjeść w ramach jednego posiłku. To prowadzi do znacznie wyższego spożycia cukru i kalorii, które w przypadku pojedynczego owocu mogą wydawać się niewielkie, ale w większych ilościach stają się znaczące.

W zdrowym i elastycznym podejściu do diety odchudzającej jest miejsce na okazjonalne spożywanie słodyczy. Warto przy tym jednak kierować się także ich wartością odżywczą. O wiele lepszą opcją jest zjedzenie domowych ciastek owsianych lub kilku kawałków mlecznej czekolady niż ciasta kupionego w supermarkecie.

Tego typu produkty, jak większość pewnie miała okazję zauważyć, mają bardzo długą listę składników. Znajdują się na niej m.in. barwniki spożywcze, konserwanty, zagęstniki lub wzmacniacze smaku. Ponadto poza sporymi ilościami cukru, zawierają również tłuszcze trans, które przyczyniają się m.in. do rozwoju stanu zapalnego w organizmie i chorób układu sercowo-naczyniowego.

Owsianka z jogurtem, orzechami i owocami to jeden z lepszych pomysłów na śniadanie. Jednakże do jej przygotowania warto użyć jogurtu naturalnego zamiast gotowego jogurtu z owocami. Tego typu nabiał może w swoim składzie zawierać aż 3 łyżeczki cukru dodanego. Ponadto znajdują się w nim też sztuczne barwniki, zagęstniki i wzmacniacze smaku. Należy także pamiętać, że ilość owoców w takich jogurtach jest zazwyczaj niewielka – wynosi zaledwie 10-20 proc., a jakość owoców użytych w produkcji często budzi wątpliwości.

Bazą granoli są głównie płatki owsiane, orzechy, suszone owoce, pestki, nasiona i miód. Jeśli przygotujemy ją samodzielnie i będziemy dodawać ją w niewielkich ilościach do śniadania, możemy mieć pewność, że spożywamy dobrej jakości posiłek. Podczas diety ochładzającej poleca się jednak jeść ją w umiarkowanych ilościach, ponieważ ma w sobie sporo kalorii pochodzących z tłuszczu obecnego w orzechach i pestkach oraz węglowodanów znajdujących się w suszonych owocach i miodzie.

Warto przy tym całkowicie unikać gotowych mieszanek dostępnych w sklepach. Choć zawierają w swoim składzie wspomniane składniki, oprócz nich są wzbogacane cukrem, olejem, tłuszczem kakaowym, słabej jakości miodem i emulgatorami. Co więcej, gotowe granole są produktem o wysokim stopniu przetworzenia, przez co ich potencjał zdrowotny jest znikomy.

Będąc na diecie odchudzającej, smażenie jest dozwolone jednakże na niewielkiej ilości tłuszczu np. na 1 łyżce oleju rzepakowego. Tłuszcz w rzeczywistości jest najbardziej kalorycznym składnikiem odżywczym. Wystarczy spożyć go w bardzo niewielkich ilościach, aby dostarczyć do organizmu nawet kilkaset kalorii. Przykładowo wspomniana łyżka oleju rzepakowego ma ponad 70 kcal. Smażąc na głębokim oleju, wlewamy na patelnię nie łyżkę, a czasem wręcz szklankę tłuszczu! Żywność, która jest na nim smażona, chłonie pewną jego część, przez co finalne danie może być prawdziwą bombą kaloryczną.

Choć w tej grupie znajduje się kilka produktów, prawie wszystkie z nich powstały w odpowiedzi na rosnące zainteresowanie zdrową żywnością. Reklamowane były jako lepsza alternatywa m.in. dla słodyczy czy produktów śniadaniowych. W ten sposób powstały fit mieszanki płatków, batony, czekolady, ciastka czy jogurty.

Produkty te miały zawierać mniej cukru lub być pozbawione tłuszczu. Jednak w przemyśle spożywczym, gdy jeden składnik zostanie usunięty, konieczne jest zastąpienie go innym, który zapewni podobną funkcjonalność, taką jak np. odpowiednia konsystencja lub smak.

W rezultacie cukier zastępowany jest różnymi słodzikami m.in. sukralozą czy acesulfamem K, a tłuszcz – substancjami skrobiowymi. Ostatecznie, te produkty nie są zdrowsze, mają wysoki stopień przetworzenia i kaloryczność zbliżoną do swoich tradycyjnych wersji.

Dieta odchudzająca wymaga czasu, a także wyrzeczeń i samozaparcia. Dieta odchudzająca to też nie wycinek czasu, po którym można wrócić do starych nawyków. Jeśli chce się naprawdę popracować nad sylwetką, należy sobie uświadomić, że czeka nas proces pełen wzlotów i upadków, nauka nowych wzorców żywieniowych i praca nad poznawaniem wartości odżywczych poszczególnych produktów.

Jednakże warto też pamiętać, że nie chodzi tu tylko o szczupłą sylwetkę, lecz także o zdrowie. A zdrowie to m.in. efekt naszych wyborów żywieniowych, dlatego tak ważne jest, aby robić to świadomie i sięgać po te pokarmy, które w jak największym stopniu przyczyniają się do jego poprawy.