PoradySzparagami możesz cieszyć się też poza sezonem. Sposób jest prosty, ale musisz się pospieszyć

Szparagami możesz cieszyć się też poza sezonem. Sposób jest prosty, ale musisz się pospieszyć

Pęczek szparagów na drewnianej desce do krojenia
Pęczek szparagów na drewnianej desce do krojenia
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Ruslan Mitin

06.06.2024 16:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Polskie szparagi cieszą się ogromną popularnością wśród smakoszy na całym świecie. Są pyszne, zdrowe, niskokaloryczne i łatwe w przygotowaniu. Nie ma na co czekać, warto wykorzystać fakt, że właśnie teraz trwa na nie sezon i zachować je na "później". Jak przygotować i przechowywać szparagi, by można było cieszyć się ich smakiem poza sezonem?

Szparagi to bardzo zdrowe warzywa, na które sezon zaczyna się w połowie kwietnia i trwa do końca czerwca. Te zielone, niepozorne łodygi są bardzo dietetyczne i lekkostrawne. W 100 gramach szparagów znajduje się jedynie ok. 20 kcal, co czyni z nich doskonały produkt dla wszystkich osób dbających o linię.

Szparagi wyróżniają się wysoką zawartością błonnika, beta-karotenu (prowitaminy A), luteiny, witaminy C i E oraz przeciwutleniaczy. To również cenne źródło takich minerałów, jak żelazo, potas oraz fosfor.

Jest wiele powodów, dla których warto je włączyć do swojej diety. Pomagają zmniejszyć ilość glukozy we krwi i obniżają poziom cholesterolu, korzystnie działają też na redukcję tkanki tłuszczowej. Ze względu na zawartość cynku i kwasu foliowego wzmacniają układ nerwowy. Ponadto, te zielone warzywa mają działanie przeczyszczające, poprawiają pracę jelit. Wzmacniają układ odpornościowy organizmu i zwiększają potencję seksualną. Doskonale sprawdzają się jako profilaktyka starzenia - mają w sobie przeciwutleniacze zwalczające szkodliwe dla skóry rodniki. Dodajmy, że dzięki zawartości witamin A, C, E, które odżywiają organizm, przyspieszają proces gojenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mimo tego, że maj i czerwiec to najlepszy czas, by kupić świeże, smaczne szparagi, w pozostałych miesiącach zielone pędy również znajdziemy w wielu sklepach spożywczych. Warto jednak zaznaczyć, że poza sezonem szparagi dostępne w supermarketach mają o wiele niższe wartości odżywcze i walory smakowe, niż te z przełomu wiosny i lata.

Na szczęście jest wiele sposobów na to, by czerpać korzyści z tych najbardziej wartościowych szparagów również poza sezonem. Można je bowiem mrozić, kisić, a nawet marynować. Jak się do tego zabrać?

Mrożone szparagi

Szparagi można mrozić i nie jest to trudne, ani wymagające. Przed mrożeniem trzeba je umyć, odkroić albo odłamać 1/3 końcówki pędu i osuszyć pozostałą część. Białe szparagi należy bardzo cienko obrać specjalnym nożykiem szczelinowym.

Do mrożenia szparagów potrzebne będzie szczelne opakowanie, bardzo dobrze sprawdza się torebka strunowa. Zaleca się, by podzielić dużą porcję na kilka mniejszych, aby w razie konieczności rozmrozić tylko tyle, ile potrzebujemy do danej potrawy. Szparagi można przechowywać w zamrażarce do trzech miesięcy.

Jeśli zajdzie potrzeba, by je ugotować, to warto wiedzieć, że nie trzeba czekać, aż się rozmrożą. Zamrożone szparagi wystarczy wrzucić do osolonego i delikatnie posłodzonego wrzątku. Zielone szparagi gotuje się przez około 12 minut, zaś białe 18 minut. Po ugotowaniu są smaczne, jędrne i soczyste niczym świeże. Można z nich zrobić wszystko – sałatki, przekąski, a także pyszną zupę krem, idealną na jesienne wieczory, kiedy szparagi nie są już tak łatwo dostępne.

Kiszone szparagi

Inną metodą przechowywania szparagów i przygotowania ich "na zapas", jest kiszenie. Kiszone szparagi to nie tylko gotowy produkt, który można kupić w sklepie - równie dobrze można je przygotować samodzielnie. I nie jest to wcale skomplikowane czy czasochłonne. Wystarczy przygotować w tym celu kilka łatwo dostępnych składników i odpowiedniej wielkości słoiki. Najlepsze do kiszenia będą wysokie ze szczelną pokrywką.

Dodatki niezbędne do przygotowania kiszonych szparagów stanowią następujące składniki:

  • Główka czosnku,
  • korzeń chrzanu,
  • łodyga kopru,
  • litr wody,
  • litr wody,
  • 25 g soli,
  • czarny pieprz w ziarnach - 10 ziaren,
  • ziele angielskie - 5 ziaren,
  • pół łyżeczki gorczycy.

Podane składniki wystarczą na jeden pęczek szparagów.

Przygotowanie:

Zagotuj litr wody, wymieszaj ją z solą, a potem odstaw. W tym czasie przygotuj szparagi - umyj i osusz. Odetnij twarde końcówki - około 1/3 długości od końca. Do czystych i osuszonych, wysokich słoików włóż dwa obrane ząbki czosnku, kawałek chrzanu i koper. Dodaj dwa-trzy ziarna pieprzu, ziela i gorczycy. Do tak przygotowanego słoika włóż szparagi – koniecznie pionowo. Następnie zalej je sporządzoną solanką w taki sposób, by całkowicie zakrywała je woda. Mocno zakręć słoiki i pozostaw na minimum pięć dni w ciemnym miejscu.

Kiszone szparagi doskonale sprawdzą się jako składnik tart, zapiekanek, a także jako sałatek. Same w sobie również stanowią pyszną przekąskę.

Marynowane szparagi

Jeszcze innym sposobem na przygotowanie szparagów na czas "poza sezonem" jest marynowanie. W takiej wersji również doskonale smakują, a wręcz zachwycają unikatowym smakiem. W marynowanej wersji szparagi doskonale sprawdzą się jako składnik sałatek, na grilla lub jako przekąska.

Składniki:

  • 600 g zielonych szparagów,
  • 500 ml wody,
  • 8 ząbków czosnku,
  • pęczek świeżego koperku,
  • 125 ml wina różowego (wytrawnego),
  • 125 ml octu winnego,
  • 3 łyżki brązowego cukru.

Przygotowanie:

Przygotuj szparagi - umyj i osusz. Odetnij twarde końcówki - około 1/3 długości od końca. Następnie przygotuj słoik, w którym znajdzie się marynata ze szparagami. Na samo dno włóż gałązki koperku i ząbki czosnku przekrojone na pół. Do tak przyprawionego słoika włóż szparagi – koniecznie pionowo.

W średniej wielkości garnku podgrzej wodę, dodaj do niej cukier, ocet i wino. Całość starannie wymieszaj i zagotuj. Gorącą marynatę wlej od razu do słoików w taki sposób, by całkowicie zakryła szparagi. Mocno zakręć słoiki i pozostaw je do ostygnięcia. Po wystudzeniu umieść je w lodówce na minimum 24 godziny.

Źródło artykułu:Dagmara Dąbek