Odczuwasz przykre skutki przejedzenia się? Oto jak je możesz złagodzić

Ból brzucha, uczucie ciężkości, wzdęcia, zaparcia, a także senność – to tylko kilka podstawowych objawów, jakie towarzyszą przejedzeniu się. Niestety, choć większość z nas wie, czego unikać i jak zapobiegać takim przykrym dolegliwościom, to bywają sytuacje, w których ciężko zapanować nam nad apetytem. Trudno, stało się. Nie mogliśmy oprzeć się kolejnemu kawałkowi sernika czy też większej porcji sałatki ziemniaczanej. Co możemy teraz zrobić? Otóż mamy do dyspozycji kilka rozwiązań, aby poczuć się lepiej.

Ból brzucha, uczucie ciężkości, wzdęcia, zaparcia, a także senność – to tylko kilka podstawowych objawów, jakie towarzyszą przejedzeniu się. Niestety, choć większość z nas wie, czego unikać i jak zapobiegać takim przykrym dolegliwościom, to bywają sytuacje, w których ciężko zapanować nam nad apetytem. Trudno, stało się. Nie mogliśmy oprzeć się kolejnemu kawałkowi sernika, czy też większej porcji sałatki ziemniaczanej. Co możemy teraz zrobić? Otóż mamy do dyspozycji kilka rozwiązań, aby poczuć się lepiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przejedzenie się to stan często towarzyszący nam np. po świątecznym ucztowaniu, czy uroczystym, rodzinnym biesiadowaniu. Mnogość pysznych potraw, różnorodność i przyjemna atmosfera sprzyjają spożywaniu większej ilości jedzenia, niż zwykle. Do tego trzeba wspomnieć o tym, że większość potraw świątecznych, czy też tych przygotowywanych na uroczyste okazje to dania ciężkostrawne i obciążające układ trawienny. Aby czuć się dobrze po tego typu uczcie, warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Jeśli nawet nie unikniemy dolegliwości trawiennych, istnieje duża szansa, że je wyraźnie złagodzimy.

Pierwsza zasada mówi, aby nie głodzić się przed większym ucztowaniem. Zasiadając do stołu z "pustym brzuchem" najprawdopodobniej zjemy więcej, niż zamierzaliśmy. Naszemu żołądkowi trudno będzie sobie poradzić z taką nadwyżką.

Pamiętajmy także o regularnym piciu wody. Ważne jednak, aby woda nie była zimna (lepszym rozwiązaniem będzie woda letnia lub lekko ciepła) i abyśmy sięgali po nią najpóźniej pół godziny przed posiłkiem. Jeśli zamierzamy spożywać białko, np. w formie mięsa lub ryby, dla poprawy komfortu trawiennego, na 30 minut przed jedzeniem możemy wypić wodę z dodatkiem octu jabłkowego. Takie zakwaszenie żołądka usprawni pracę układu pokarmowego. Jednak uwaga! Nie zakwaszamy żołądka przed posiłkiem węglowodanowym (np. gdy planujemy zjeść owsiankę, makaron lub ciasto).

Do dań ciężkostrawnych zawsze warto dodawać zioła i przyprawy, które usprawniają pracę żołądka i stymulują wydzielanie soków trawiennych. Będą to m.in. majeranek, tymianek, bazylia, oregano, koper, kminek, chilli, rozmaryn, kurkuma i cynamon.

Na koniec warto wspomnieć, że pośpiech nie jest naszym sprzymierzeńcem. Aby się nie przejeść, pamiętajmy o powolnym, dokładnym przeżuwaniu każdego kęsa. Dobrze rozdrobniony pokarm szybciej i sprawniej zostanie strawiony.

Stanowi przejedzenia towarzyszy najczęściej dyskomfort i ból. Mogą pojawić się wzdęcia i gazy, zaparcia, zgaga i mdłości. Po ciężkostrawnym, obfitym posiłku, który popiliśmy słodkimi napojami lub alkoholem może pojawić się również uczucie ciężkości, a nawet senność. Co zrobić, aby poczuć się lepiej?

Czujesz się przejedzony, a przyszła pora na kolejny posiłek, np. na kolację? Pozwól swojemu układowi pokarmowemu odpocząć i dokończyć pracę związaną z trawieniem. Możesz spokojnie pominąć posiłek, poczekać do dnia następnego i zjeść dopiero w chwili, gdy poczujesz rzeczywisty głód. Taki post umożliwi nie tylko sprawniejszy proces trawienia, ale i uruchomi wędrujący kompleks mioelektryczny. To aktywność mięśni gładkich przewodu pokarmowego, dzięki której niestrawione resztki pokarmowe przechodzą z jelita cienkiego do jelita grubego.

Intensywny trening po obfitym posiłku to kiepski pomysł. Tego typu aktywność mogłaby po prostu nam zaszkodzić. Jednak spacer na świeżym powietrzu będzie naszym sprzymierzeńcem. Jeśli czujesz się przejedzony, idź na spacer. Taka aktywna forma odpoczynku poprawia perystaltykę jelit oraz krążenie w układzie pokarmowym. Ten działa wówczas sprawniej. Wyprostowana sylwetka podczas chodzenia pomaga z kolei pracy żołądka, który będzie miał więcej miejsca, a my nie będziemy go dodatkowo uciskać, jak ma to miejsce podczas siedzenia.

Wypicie filiżanki ciepłej herbaty – czarnej, zielonej lub czerwonej – podziała, rozgrzewająco i stymulująco na układ pokarmowy. Jeszcze skuteczniejszym rozwiązaniem będą napary ziołowe. Wybrane rośliny posiadają bowiem właściwości prozdrowotne, jeśli chodzi o żołądek, wątrobę, trzustkę, czy jelita.

Jakie zioła wesprą nasz układ trawienny? Będą to na pewno rumianek, mięta, nagietek lekarski, pokrzywa, łopian i koper włoski. Po przejedzeniu śmiało możemy sięgać po napary z pojedynczych ziół lub z ich mieszanek. Filiżanka ziołowej herbaty podziała rozkurczająco, łagodząco i przeciwbólowo. Zioła będą dodatkowo stymulować naszą przemianę materii.

Woda uczestniczy we wszystkich procesach metabolicznych zachodzących w organizmie. Nawet niewielkie odwodnienie organizmu będzie zatem negatywnie wpływało na przebieg procesu trawienia. Woda niezbędna jest również w zapobieganiu zaparciom, stąd też nie może jej zabraknąć ani na co dzień, ani w sytuacji, gdy zjedliśmy za dużo.

Sięgaj regularnie po wodę, najlepiej lekko ciepłą. Możesz dodać do niej cytrynę, czy też świeże listki mięty.