Surowe mięso zmieniło kolor na szary. Czy można je jeść?
Czasem zdarza się, że otwierasz opakowanie mięsa mielonego z myślą o szybkim obiedzie, a tam... niespodzianka. Mięso jest szare i wygląda mało apetycznie. Pojawia się więc pytanie – czy nadal nadaje się do jedzenia, czy jednak lepiej go nie ryzykować?
Świeże mięso mielone powinno mieć czerwoną lub różową barwę – to powszechnie znany obraz. W rzeczywistości jednak kolor mięsa może się zmieniać i nie zawsze jest to powód do niepokoju. Szary odcień to często wynik naturalnego procesu, który zachodzi, gdy mięso ma kontakt z powietrzem. Gdy białko odpowiadające za czerwoną barwę mięsa, zwane mioglobiną utlenia się, przekształca się w metmioglobinę. To właśnie ona odpowiada za szarawy czy brązowy kolor, szczególnie na powierzchni mięsa, która ma największą styczność z tlenem, ale samo to zjawisko nie świadczy o zepsuciu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jedzenie na kempingu - Polacy znowu to pokochali
Co wpływa na kolor mięsa?
Kolor mięsa to nie tylko kwestia świeżości, ale też różnych czynników, które mają wpływ na jego wygląd. Po pierwsze – pH. Wyższe pH pozwala dłużej zachować czerwony kolor, a niższe przyspiesza proces utleniania, przez co mięso szybciej szarzeje. Po drugie – mikroorganizmy. Choć obecność bakterii może zmieniać kolor mięsa, nie zawsze świadczy to o jego całkowitym zepsuciu. Na koniec – dieta zwierząt. Zwierzęta karmione paszami bogatymi w antyoksydanty dają mięso, które dłużej zachowuje intensywną barwę.
Jak ocenić, czy mięso jest jeszcze dobre?
Kolor to ważny, ale nie jedyny wskaźnik jakości mięsa mielonego. Warto zwrócić uwagę również na zapach – świeże mięso powinno pachnieć neutralnie. Jeśli wyczuwalny jest kwaśny, zgniły czy intensywnie nieprzyjemny zapach – lepiej nie ryzykować. Kolejny sygnał to tekstura. Mięso powinno być jędrne, a nie lepkie, śliskie czy zbyt miękkie. Sprawdź też datę przydatności na opakowaniu i upewnij się, że produkt był przechowywany w odpowiedniej temperaturze, czyli najlepiej poniżej 4 stopni Celsjusza.
Kiedy lepiej nie jeść?
Jeśli mimo wszystko masz wątpliwości, zawsze lepiej dmuchać na zimne. Spożycie zepsutego mięsa może prowadzić do zatrucia pokarmowego, a objawy to między innymi bóle brzucha, nudności, wymioty i biegunka. W skrajnych przypadkach może dojść do odwodnienia, co jest szczególnie niebezpieczne dla dzieci i osób starszych. Zepsute mięso może być też źródłem groźnych bakterii, takich jak Salmonella czy E. coli, które mogą wywołać poważniejsze infekcje. Dlatego zawsze warto dokładnie sprawdzać mięso – nie tylko pod kątem koloru, ale również zapachu i konsystencji.