To sekret wigilijnego aromatu. Jak przygotować suszone grzyby na święta?

Aby świąteczne menu było naprawdę smaczne i aromatyczne, dodaj do niego suszone grzyby. W ich przypadku kluczowe są dwie fazy przygotowania, których nie można pominąć. Tylko wtedy wydobędziesz z nich cały potencjał.

Patent z mlekiem świetnie sprawdzi się przy pracy z grzybamiPatent z mlekiem świetnie sprawdzi się przy pracy z grzybami
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne | Marzena Pęcak
Marzena Pęcak

Suszone grzyby to baza wielu wigilijnych potraw. Trudno wyobrazić sobie rozgrzewającą zupę, kremowy sos, czy pyszny farsz do uszek bez aromatycznych grzybów. I choć w teorii wszystko wydaje się proste, kiedy chodzi o praktykę, mogą pojawić się problemy.

Nie każdy wie, jak dokładnie zająć się suszonymi grzybami, aby wydobyć z nich całą głębię. Od tego masz właśnie mnie. Już za moment podzielę się z tobą kilkoma sprawdzonymi patentami, które ułatwią pracę z grzybami w trakcie przygotowania świątecznego menu. Zaczynamy.

Na Boże Narodzenie podaj choinki. Efektowne i proste w przygotowaniu

Zacznij od moczenia

Aby suszone grzyby stały się cennym elementem świątecznych potraw, pracę z nimi rozpocznij od moczenia. I w tym przypadku masz do wyboru, aż 3 opcje. Możesz moczyć je w wodzie, domowej roboty bulionie warzywnym oraz mleku. Tak, dobrze przeczytałeś. Suszone grzyby można moczyć w mleku, a najlepiej wiedzą o tym nasze babcie, które bardzo często wykorzystują ten trik. Po co? Otóż dzięki temu patentowi zarówno smak, jak i aromat grzybów jest dużo mocniejszy. Poprawia się również ich struktura. 

Niezależnie od ostatecznego wyboru płynu do moczenia grzybów, pamiętaj, że instrukcja postępowania w każdym przypadku jest taka sama. Grzyby zalej niewielką ilością wybranego płynu, po czym mocz je przez kilka godzin. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby proces ten wydłużyć na całą noc. Jest to praktyka powszechnie stosowana w wielu polskich domach. 

Po takim moczeniu masz pewność, że grzyby odzyskają swoją wilgotność i formę. Wyeliminujesz też ryzyko, że na grzybach pozostaną drobne zanieczyszczenia z lasu. Moczenie grzybów ostatecznie się ich pozbędzie. 

Czas na gotowanie

Pierwszy etap przygotowania suszonych grzybów do świątecznych przepisów za tobą. Teraz czas je ugotować. I tu kluczowe znaczenie ma czas. Musisz gotować je minimum przez 45 minut. Ale to tylko baza. Wszystko tak naprawdę jest zmienne i zależne od wielkości. Im będą większe, tym więcej czasu będą potrzebować w procesie gotowania. 

Do grzybów znajdujących się w garnku możesz oczywiście dodać przyprawy, aby jeszcze bardziej podkręcić ich smak. Świetnie sprawdzą się tu: pieprz, liść laurowy, sól i kminek. To jednak nie koniec pracy z grzybami. Kiedy zakończysz już proces gotowania, nie zapomnij dokładnie odcedzić grzybów. Dopiero teraz możesz drobno je posiekać i wykorzystać do przygotowania świątecznych potraw. Na pewno każde danie z dodatkiem aromatycznych grzybów stanie się prawdziwą ucztą dla podniebienia. 

Wybrane dla Ciebie
Zrobiłam na wigilię klasową syna z przepisu od Makłowicza. Pierogi tak pyszne, że będzie powtórka
Zrobiłam na wigilię klasową syna z przepisu od Makłowicza. Pierogi tak pyszne, że będzie powtórka
Najlepszy sposób na zawijanie krokietów. Farsz na pewno nie wypłynie
Najlepszy sposób na zawijanie krokietów. Farsz na pewno nie wypłynie
Gorzka zupa grzybowa? Tym sposobem unikniesz goryczy
Gorzka zupa grzybowa? Tym sposobem unikniesz goryczy
Nie chce mi się robić makowca. Na święta piekę inne ciasto z makiem
Nie chce mi się robić makowca. Na święta piekę inne ciasto z makiem
Ciasto Rzeszowiak to moj bożonarodzeniowy hit. Piekę go i mam dwa ciasta w jednym
Ciasto Rzeszowiak to moj bożonarodzeniowy hit. Piekę go i mam dwa ciasta w jednym
Naleśniki smażę tylko na tym tłuszczu. Są pyszne i się nie rwą
Naleśniki smażę tylko na tym tłuszczu. Są pyszne i się nie rwą
Zamiast gotować, wrzucam do blendera, a później do piekarnika. Ciężko o smaczniejsze śniadanie
Zamiast gotować, wrzucam do blendera, a później do piekarnika. Ciężko o smaczniejsze śniadanie
Wrzucam do wigilijnego bigosu. Niby bez mięsa, ale dzięki nim jego smak jest głęboki i pełny
Wrzucam do wigilijnego bigosu. Niby bez mięsa, ale dzięki nim jego smak jest głęboki i pełny
Grudniowy niezbędnik w kuchni - sprawdź subiektywny wybór redakcji
Grudniowy niezbędnik w kuchni - sprawdź subiektywny wybór redakcji
Dodaję do ciasta na naleśniki do świątecznych krokietów. Nigdy nie pękają i są wyjątkowo elastyczne
Dodaję do ciasta na naleśniki do świątecznych krokietów. Nigdy nie pękają i są wyjątkowo elastyczne
Wrzuć do gotowania jajek. Skorupka ześlizgnie się niemal sama
Wrzuć do gotowania jajek. Skorupka ześlizgnie się niemal sama
To najzdrowsze danie polskiej Wigilii. Najbardziej popularne jest na Podkarpaciu
To najzdrowsze danie polskiej Wigilii. Najbardziej popularne jest na Podkarpaciu
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇