Uwielbiam na słodko i w wersji wytrawnej. Czerstwe pieczywo w parę chwil staje się miękkie i smaczne
Nie ma nic lepszego niż aromatyczne francuskie tosty dyniowe w chłodne, jesienne poranki. To prosty sposób na zamienienie czerstwego pieczywa i sezonowej dyni w pyszną, chrupiącą przekąskę lub pożywne śniadanie.
Jesień to czas, kiedy dynia pojawia się na straganach, w każdym sklepie i na każdym targu. Większość osób myśli o zupach dyniowych lub ciastach, ale ja zawsze mam w głowie jedno – francuskie tosty dyniowe. Co jest w nich tak wyjątkowego? Chrupiące z zewnątrz, miękkie w środku, z delikatną nutą cynamonu i skórki pomarańczowej – po prostu idealne połączenie smaku i prostoty.
Jakie pieczywo do francuskich tostów dyniowych?
Wybór odpowiedniego pieczywa to podstawa udanych francuskich tostów dyniowych. Najlepiej sprawdzi się przynajmniej trzydniowe pieczywo, które zdążyło lekko stwardnieć – zwykłe świeże bułki po zanurzeniu w dyniowej mieszance mogą rozpaść się i zamienić w "kluchy".
Klops wołowy z pieczarkami prosto z piekarnika. Idealny na obiad i do kanapek
Najczęściej korzystam z bułek pszennych lub lekkiego chleba wiejskiego. Czasem wykorzystuję też resztki bagietki – w końcu to świetny sposób na czerstwe pieczywo, które leżało kilka dni i nikt już go nie chciał go już jeść. Takie pieczywo absorbuje dyniowe purée, pozostając miękkie w środku, a jednocześnie chrupiące na zewnątrz.
Zanim zrobię tosty, czasem rozdzielam bułki na dwie partie: jedną na klasyczne grzanki, drugą na francuskie tosty dyniowe. Dzięki temu nie marnuję pieczywa i mam dwa rodzaje przekąsek. Ważne jest też, żeby kromki były grubsze – wtedy lepiej utrzymują dyniową miksturę i nie rozpadają się podczas smażenia.
Przepis na francuskie tosty dyniowe
Składniki na około 12 tostów:
- ½ szklanki purée z dyni,
- ½ szklanki mleka + 3 łyżki (najczęściej używam mleka sojowego),
- 1 łyżeczka kaszy kukurydzianej,
- 1 łyżeczka cynamonu,
- skórka otarta z połowy pomarańczy,
- olej lub masło do smażenia,
- 3 bardzo twarde, przynajmniej trzydniowe bułki (jeżeli będą zbyt miękkie, tosty zrobią się kluchowate).
Sposób przygotowania:
- Puree z dyni przygotowuję zawsze samodzielnie – piekę dynię w całości ze skorupą, a miękki miąższ miksuję na gładką masę. To daje nieporównywalny smak i naturalną słodycz, której gotowe purée nie potrafi oddać.
- Wszystkie składniki na dyniową miksturę dokładnie wymieszaj w naczynku, aż masa będzie gładka i jednolita. Bułki pokrój na cztery lub pięć kromek – grubsze plasterki najlepiej utrzymują purée.
- Na patelni rozgrzej tłuszcz – musi być naprawdę gorący, aby tosty były chrupiące na zewnątrz, ale miękkie w środku. Każdą kromkę namocz w dyniowej mieszance, najpierw z jednej strony, potem lekko z drugiej – dokładnie zanurzone, ale nie przemoczone.
- Kromki układaj na gorącej patelni, zmniejsz ogień i smaż na złoty kolor z obu stron. Podawaj od razu z ulubionymi dodatkami: syropem klonowym, świeżymi owocami, cukrem pudrem lub konfiturą. Moim faworytem jest zawsze syrop klonowy, który idealnie podkreśla smak dyni.
Takie francuskie tosty dyniowe wychodzą chrupiące na zewnątrz, delikatne w środku i bardzo aromatyczne – idealne zarówno na śniadanie, jak i na słodką przekąskę w ciągu dnia.