InspiracjeW Niemczech uchodzi za rarytas. Polacy krzywią się na jej widok

W Niemczech uchodzi za rarytas. Polacy krzywią się na jej widok

Czy warto się przekonać do metki?
Czy warto się przekonać do metki?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

27.09.2024 18:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chodzi o kiełbasę z surowego, zmielonego i dobrze przyprawionego mięsa, która jest pysznym dodatkiem do pieczywa albo osobną przekąską zaserwowaną pod postacią tatara. Metka jest uwielbiana w Niemczech. U nas jest dobrze znana w Wielkopolsce i na Pomorzu, ale w innych częściach kraju raczej się po nią nie sięga.

Zbigniew Przybylak w swojej książce "Tradycyjna kuchnia pomorsko-wielkopolska" opisuje metkę jako "kiełbasę z surowego, zmielonego, mocno przyprawionego wieprzowego mięsa, używaną do smarowania chleba". To w zachodnich i północnych regionach Polski najwcześniej doceniono ten przysmak, mający swoje korzenie w bliskich Niemczech, gdzie 500 lat temu zaczęto produkować mettwurst. Tradycyjna kiełbasa z surowej wieprzowiny lub wołowiny, peklowana i wędzona, szybko zyskała na popularności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co to za wędlina

Każdy niemiecki region ma swoją wersję przysmaku. W Dolnej Saksonii od wieków cieszy się popularnością braunschweiger mettwurst, lekko podwędzana i doskonale "smarowalna". Na północy częściej sięga się po dłużej wędzone wędliny, podobne do salami. Dzięki niemieckim migrantom, tego typu kiełbasy trafiły nawet do Australii, gdzie produkowane są nawet z mięsa kangura.

Metkę można bez trudu nabyć w polskich sklepach. Poza tradycyjną wieprzową, dostępne są też wersje wołowe, cebulowe czy łososiowe. Przy zakupie warto zwrócić uwagę na skład – zawartość mięsa powinna wynosić minimum 90 proc., aby produkt był wysokiej jakości. Krótszy skład, bez nadmiaru dodatków, jest korzystniejszy dla zdrowia.

Uwaga na skład

Niektórzy producenci dodają do metki cukier, którego nadmiar w diecie może prowadzić do otyłości, cukrzycy, próchnicy czy grzybicy. Kolejnym dodatkiem jest maltodekstryna, która działa jako wzmacniacz smaku i aromatów, ale ma wysoki indeks glikemiczny i dostarcza sporo kalorii. Metki zawierają również konserwanty, przeciwutleniacze, stabilizatory oraz aromaty, które mogą budzić kontrowersje.

Własnej roboty

Aby przygotować metkę w domu, potrzebujemy kilograma tłustej wieprzowiny lub mięsa mieszanego. Mięso należy pokroić, przyprawić solą, cukrem, majerankiem, pieprzem, czosnkiem niedźwiedzim lub słodką papryką i odstawić do lodówki na 24-48 godzin. Po tym czasie mięso mielimy, dodajemy przyprawy i ewentualnie cebulę, a następnie formujemy kiełbaski, korzystając z jelit wieprzowych, które można nabyć w sklepach masarskich lub supermarketach. Gotowe kiełbaski warto podwędzić, ale są również smaczne bez wędzenia.

kiełbasawędlinadomowa wędlina