W tych dwóch produktach jest więcej cukru, niż myślisz. Dzieci jedzą je nagminnie

Naukowcy i dietetycy nieustannie apelują o to, by ograniczać cukier w diecie. To ostrzeżenie w dużym stopniu dotyczy rodziców, którzy są odpowiedzialni za to, co jedzą ich dzieci. Niestety do dzisiaj wielu z nas zapomina, że cukier nie występuje wyłącznie w słodyczach, lecz także innych, z pozoru niegroźnych produktach. Pół biedy, jeśli dzieci jedzą je tylko od czasu do czasu. Gorzej, jeśli sięgają po nie nawet codziennie. Przepraszamy — sięgają? Sami im je podajemy, przekonani, że nie robimy nic złego. Pozory są w tym przypadku bardzo mylące.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

O tym, co dzieje się w ludzkim organizmie w momencie nadużywania cukru, pisaliśmy niedawno w innym artykule. O takie efekty nadużywania słodkiej przyprawy nie jest wcale trudno. Słodzenie herbaty to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Cukier jest częstym dodatkiem nawet w takich produktach spożywczych, w których byśmy się tego nie spodziewali.

Pierwszym z takich przykładów jest uwielbiany zarówno przez dzieci, jak i dorosłych ketchup. Często o tym zapominamy: spędzamy dużo czasu na wybieraniu najlepszej jakości parówek, by ostatecznie podać je dzieciom z ketchupem o wręcz zatrważającej ilości cukru. O tym zagrożeniu informują nawet strony rządowe. Na portalu pacjent.gov.pl wyliczono, że w jednej łyżce ketchupu znajduje się nawet... pół łyżeczki cukru. Horror, prawda? A to nie koniec tej zatrważającej wyliczanki.

Drugim produktem, po który notorycznie sięgają dzieci, a który zawiera olbrzymie dawki słodkiej przyprawy, są płatki śniadaniowe. Zbożowe produkty uchodzą za zdrowe (i tak jest w istocie), ale to, co z ich składem wyrabiają producenci, woła o pomstę do nieba. Usiądź, zanim o tym przeczytasz. W jednej porcji śniadaniowych płatków kukurydzianych znajduje się nawet... 7 łyżeczek cukru.

Mówi się, że przyzwyczajenie to druga natura człowieka. To porzekadło warto wziąć pod uwagę podczas ustalania codziennego menu dla dzieci. Im szybciej dziatwa przyzwyczai się do dużych ilości cukru w diecie, tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia po pierwsze uzależnienia od tej przyprawy, a po drugie — związanych z tym przypadłości chorobowych.

Warto pamiętać, że duża ilość cukru w diecie dziecka może w przyszłości skutkować takimi chorobami jak cukrzyca, choroby serca, otyłość, a nawet nowotwory. Jest też coś jeszcze. Nadużywanie cukru powoduje utratę apetytu na inne potrawy, z których to najmłodsi czerpią niezbędne składniki odżywcze. To z kolei wiąże się z kolejnymi potencjalnymi zagrożeniami dla zdrowia!