Wystarczą 4 puszki i zatrucie mamy jak w banku. Podczas letnich upałów lepiej nie nawadniaj się tym napojem

Podczas rozmów na temat zatrucia kofeiną zawsze mówi się przede wszystkim o kawie i potencjalnych, ewentualnych następstwach jej nadużywania. Tymczasem doktor dietetyki Michał Wrzosek przypomina, że do zatrucia kofeiną wystarczą już 4 puszki innego popularnego napoju.

Zatrucie kofeiną mamy jak w banku. Wystarczą 4 puszkiZatrucie kofeiną mamy jak w banku. Wystarczą 4 puszki
Źródło zdjęć: © Canva | bhofack2

Większość Polaków nie wyobraża sobie dnia bez wypicia chociaż jednej czy dwóch filiżanek kawy. Czy chodzi o jej pobudzające właściwości? A może bardziej trafia do nas sam rytuał, chwila przyjemności, jaką zapewnia nam delektowanie się tym aromatycznym, czarnym napojem? Odpowiedzi na to pytanie nie znamy; wiemy natomiast to, że niektórzy chcą z tego "źródła przyjemności" czerpać nieco za bardzo. A wtedy pojawia się zatrucie kofeiną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zamiast wykładać na talerz, wkładam do kanapki. Najlepszy pomysł na pyszne śniadanie

Doktor Michał Wrzosek — dietetyk kliniczny i trener sportowy — postanowił przybliżyć swoim sympatykom temat zatrucia kofeiną. Specjalista wyjaśnił, jak ta sprawa ma się do picia zwykłej kawy, a jak do innych napojów, o których często w tym kontekście zapominamy. Słowa Wrzoska są jasne i klarowne. Napoje energetyczne to coś znacznie bardziej niebezpiecznego od kawy.

Zatrucie kofeiną. Specjalista wyjaśnia

Doktor Wrzosek rozpoczął swój krótki wykład od pozytywnego wstępu. Przypomniał, że kawa jest napojem stosunkowo bezpiecznym, a dawka śmiertelna zawartej w niej kofeiny to dla człowieka 200-400 mg na kilogram masy ciała. Czy to jednak oznacza, że kawa może być spożywana bez żadnych ograniczeń? Absolutnie nie. Jednak przy rozwadze, jaką obdarzamy napój z ziaren kawowca, warto też pomyśleć o napojach energetycznych, których dotyczą już zupełnie inne liczby.

Już 500 mg kofeiny w organizmie może spowodować zatrucie. Osiągnięcie takiego wyniku za sprawą kawy jest możliwe, ale trzeba się nad tym dobrze "napracować". Tymczasem, jak zauważył doktor Wrzosek, taką samą wartość mają zaledwie 4 puszki napoju energetycznego. Wypicie takiej ilości tego chemicznego płynu może więc spowodować wszystkie objawy typowego zatrucia kofeiną: kołatanie serca, bóle i zawroty głowy, drżenie rąk, osłabienie, wzrost ciśnienia, poddenerwowanie, uczucie niepokoju oraz problemy żołądkowe.

Sam przyznaj, że 4 puszki napoju energetycznego to relatywnie niewiele, a przecież mnóstwo osób sięga po te napoje jeden po drugim podczas dłuższych tras samochodowych. Wniosek? Bardzo prosty. Już lepiej zatrzymać się na kawę!

Źródło artykułu: Pysznosci.pl

Wybrane dla Ciebie

Syp do kawy zamiast białego cukru. Będzie słodka, ale znacznie zdrowsza
Syp do kawy zamiast białego cukru. Będzie słodka, ale znacznie zdrowsza
Te krokiety smakują mi bardziej niż z kapustą. Leśny farsz bije inne na głowę
Te krokiety smakują mi bardziej niż z kapustą. Leśny farsz bije inne na głowę
W Poznaniu robią kompot z korbola na zimę. Najlepszy jest po 3 miesiącach
W Poznaniu robią kompot z korbola na zimę. Najlepszy jest po 3 miesiącach
Wsyp na patelnię, zanim wlejesz olej. Nie będzie pryskać podczas smażenia
Wsyp na patelnię, zanim wlejesz olej. Nie będzie pryskać podczas smażenia
Dolej do zupy dyniowej. Mocno podkręci jej smak i nie będzie mdła
Dolej do zupy dyniowej. Mocno podkręci jej smak i nie będzie mdła
Bułgarzy jedzą na śniadanie. Podobną breję robiło się w PRL-u
Bułgarzy jedzą na śniadanie. Podobną breję robiło się w PRL-u
Najlepszy przepis na kopytka. Dzięki odpowiedniej proporcji składników wychodzą mięciutkie jak gąbeczka
Najlepszy przepis na kopytka. Dzięki odpowiedniej proporcji składników wychodzą mięciutkie jak gąbeczka
Dodaję 1 łyżkę, aby się nie sklejały. Zobaczyłam, jak robią to w restauracji
Dodaję 1 łyżkę, aby się nie sklejały. Zobaczyłam, jak robią to w restauracji
Koleżanka z Włoch zrobiła peperonatę. Tak aromatycznego gulaszu dawno nie jadłam
Koleżanka z Włoch zrobiła peperonatę. Tak aromatycznego gulaszu dawno nie jadłam
Takich grzybów nie susz pod żadnym pozorem. Mogą zamienić się w truciznę
Takich grzybów nie susz pod żadnym pozorem. Mogą zamienić się w truciznę
Smakuje jak w szkolnej stołówce. Znajoma kucharka zdradziła, jak gotowało się pomidorówkę
Smakuje jak w szkolnej stołówce. Znajoma kucharka zdradziła, jak gotowało się pomidorówkę
Za każdym razem dodaję do kotletów mielonych. Wychodzą mięciutkie i soczyste jak w mlecznym barze
Za każdym razem dodaję do kotletów mielonych. Wychodzą mięciutkie i soczyste jak w mlecznym barze