Zajadali się nimi biedni rybacy. Dziś to przysmak dla koneserów

Dziś są raczej kulinarną ciekawostką dla poszukiwaczy nietypowych smaków. Dawniej częściej gościły na stołach, w szczególności tych biedniejszych. Zastąpią chipsy, urozmaicą przystawki i zaskoczą głębokim smakiem.

Suszone rybySuszone ryby
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Ewa Malinowska

Przez stulecia, w czasach gdy lodówki były luksusem lub jeszcze o nich nie myślano, a transport świeżej żywności wyzwaniem, suszenie ryb było jednym z najlepszych sposobów na konserwację. Dzięki temu zapasy z ciepłych dni można było wykorzystać również w czasie zimowej posuchy. Dziś próżno szukać ich na stołach, ale czasem trafić można na nie w wyspecjalizowanych sklepach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Postaw na stole ciasto Pijany Kokos. Smak rajskich wakacji masz w kieszeni

Przysmak dla ubogich

Dostęp do jezior był powszechny i darmowy, więc mieszkańcy okolicznych wsi często korzystali z dobrodziejstw pobliskich wód. Łowili tam raki i ryby, a część okazów suszono i przechowywano na trudne czasy. Każdy, bez względu na zasobność portfela, mógł zrobić zapasy na zimę. Dobrze oprawione ryby mogły być przechowywane miesiącami. Często obficie je solono, by dodatkowo zakonserwować mięso i podkręcić smak. Dawniej suszono je naturalnie. Ryby zostawiano na słońcu i wietrze i pozwalano działać naturze. Dziś częściej wykorzystuje się specjalne suszarnie.

Suszenie ryb na słońcu i wietrze
Suszenie ryb na słońcu i wietrze © Pixabay

Jedzenie suszonych ryb nie było tylko domeną Polaków, bo w krajach skandynawskich czy na wschodzie Europy były naprawdę popularne. Nie da się również nie wspomnieć o południowej Europie, gdzie suszone sardynki były przysmakiem rybaków i mieszkańców nadmorskich osad. Płatki suszonego tuńczyka bonito do dziś pojawiają się w wielu daniach kuchni azjatyckiej, w szczególności koreańskiej.

Dziś suszone ryby przeżywają swój renesans. Nie są już przekąską dla ubogich, awansowały do rangi kulinarnej ciekawostki, docenianej przez szefów kuchni i smakoszy na całym świecie.

Jak smakują suszone ryby?

Proces suszenia wydobywa z ryb smak umami, dodatkowo mocniej koncentrując go w każdym kawałku. W zależności od metody suszenia, ryby mogą mieć różnorodną teksturę – od twardej i ciągnącej się po delikatną i kruchą. Zajadać się nimi można w formie przekąski, chrupiąc cienkie filety z dorsza lub mintaja zamiast chipsów. W niektórych krajach suszone ryby podaje się jako zakąskę do piwa lub innych alkoholi. Sprawdzą się również jako jeden ze składników bardziej złożonych dań. Suszoną rybę można kupić również w formie płatków lub sproszkowanej i wykorzystać jako wykończenie i przyprawienie przekąsek.

Suszone ryby mogą być ciekawą przekąską
Suszone ryby mogą być ciekawą przekąską © Adobe Stock | Sklayrov Roman

Suszone ryby nie są jednak dla każdego, głównie ze względu na wysoką zawartość sodu. Nadmierne spożycie sodu jest powiązane z podwyższonym ciśnieniem krwi i obciążeniem nerek, dlatego osoby z nadciśnieniem lub problemami z nerkami powinny zachować szczególną ostrożność.

Wybrane dla Ciebie

Tak szybko ściągniesz skórkę z kiełbasy. Żałuję, że wcześniej nie znałam tej prostej metody
Tak szybko ściągniesz skórkę z kiełbasy. Żałuję, że wcześniej nie znałam tej prostej metody
Postukaj w kapelusz grzyba przed jego zerwaniem. Tylko najlepsi grzybiarze znają ten trik
Postukaj w kapelusz grzyba przed jego zerwaniem. Tylko najlepsi grzybiarze znają ten trik
Moja babcia dodaje 1 łyżkę do placków ziemniaczanych. Nie piją oleju i są idealnie chrupkie
Moja babcia dodaje 1 łyżkę do placków ziemniaczanych. Nie piją oleju i są idealnie chrupkie
Na niedzielę zrobiłam sałatkę zakopiańską. Każdy prosił o dokładkę
Na niedzielę zrobiłam sałatkę zakopiańską. Każdy prosił o dokładkę
To ulubione danie Ireny Santor. Niewielu wie, jakie naprawdę ma właściwości
To ulubione danie Ireny Santor. Niewielu wie, jakie naprawdę ma właściwości
Babciny przepis na mięso do słoików. Sprawdza się u mnie od lat
Babciny przepis na mięso do słoików. Sprawdza się u mnie od lat
Wilgotne, pulchne i pachnące wanilią. W PRL-u było przysmakiem
Wilgotne, pulchne i pachnące wanilią. W PRL-u było przysmakiem
Od lat Polacy dodają ją do rosołu. Teraz już wiemy, że szkodzi, ale wciąż to robimy
Od lat Polacy dodają ją do rosołu. Teraz już wiemy, że szkodzi, ale wciąż to robimy
Jemy na śniadanie i dajemy dzieciom, myśląc, że są zdrowe. Skok cukru gwarantowany
Jemy na śniadanie i dajemy dzieciom, myśląc, że są zdrowe. Skok cukru gwarantowany
Wyjątkowo delikatne i soczyste mięso. Kiedyś tylko na królewskich stołach, dziś całkiem zapomniane
Wyjątkowo delikatne i soczyste mięso. Kiedyś tylko na królewskich stołach, dziś całkiem zapomniane
Turecki deser z semoliną. Mała porcja całkowicie wystarcza do kawy
Turecki deser z semoliną. Mała porcja całkowicie wystarcza do kawy
Spróbujesz raz i będziesz robić codziennie. Kawa z tym dodatkiem smakuje jak deser
Spróbujesz raz i będziesz robić codziennie. Kawa z tym dodatkiem smakuje jak deser