Zalegają w jelitach przez długie godziny, powodując wzdęcia i bóle brzucha. My zajadamy na potęgę

"Trzeba jeść, żeby żyć" - to stwierdzenie, z którym trudno się nie zgodzić. Jedzenie to nie tylko nasze paliwo napędowe, ale również źródło przyjemności. Niestety, współczesne tempo życia często skłania nas do sięgania po niezdrowe przekąski i przetworzoną żywność. Cierpi na tym nasz organizm, a my boleśnie odczuwamy skutki zaniedbań w diecie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chociaż tego typu produkty mogą zaspokoić nasz głód, nie dostarczają nam zbyt wielu substancji odżywczych. Co więcej, niektóre z nich mogą zalegać w naszych jelitach przez długie godziny, co może prowadzić do różnego rodzaju problemów zdrowotnych.

Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne jest zdrowe odżywianie. Chcemy jeść jak najlepiej, ale nie zawsze mamy czas na przygotowanie zdrowego, pełnowartościowego obiadu. Nie zawsze też wiemy, jak skomponować zdrowe posiłki. Niektóre potrawy "przelatują" przez jelita, co sprawia, że szybko stajemy się głodni, zaś inne zalegają w jelitach nawet przez 7 godzin. Takie produkty mogą przyczynić się do powstania złogów, co utrudnia trawienie i negatywnie wpływa na funkcjonowanie układu pokarmowego.

Jednym z takich produktów jest wieprzowina. Jest to mięso kaloryczne, ciężkostrawne i bogate w niezdrowe tłuszcze, które mogą przyczynić się do podwyższenia poziomu "złego" cholesterolu. Co gorsza, wieprzowina może zalegać w naszych jelitach przez wiele godzin. Jeśli nie chcesz rezygnować z ulubionego mięsa, zastąp je odtłuszczonym schabem lub szynką. Zamiast smażenia, wybierz pieczenie lub duszenie. Dzięki temu unikniesz problemów trawiennych.

Innym produktem, który może prowadzić do problemów z trawieniem, są orzechy. Mimo że są jednym z najzdrowszych produktów spożywczych, obfitują w białko, kwasy z grupy omega oraz szereg cennych witamin, ich nadmiar może powodować wzdęcia, niestrawność, a nawet problemy z wypróżnianiem. Aby temu zapobiec, wystarczy namoczyć orzechy wieczorem i ograniczyć się do kilku sztuk dziennie.

Podobne problemy mogą wystąpić po spożyciu warzyw strączkowych, takich jak ciecierzyca, groch, soczewica czy fasola. Choć są one zdrowe i obfitują w białko, zawierają także oligosacharydy - proste węglowodany, które są trawione wyjątkowo długo. Aby uniknąć uczucia wzdęcia po spożyciu strączków, należy je wymoczyć w wodzie na 12 godzin przed gotowaniem.

Na końcu listy znajdują się produkty przetworzone, takie jak pizza, hamburger czy sernik. Są to tzw. bomby węglowodanowe, bogate w tłuszcze trans. Ich strawienie zajmuje dużo czasu i energii, dlatego po ich spożyciu często czujemy się zmęczeni i ociężali. Aby uniknąć tego problemu, warto ograniczyć spożycie tych produktów.

Oczywiście, zjedzenie kawałka ciasta czy pizzy raz na jakiś czas nie stanowi problemu, jednak regularne spożywanie takiej żywności może prowadzić do problemów z trawieniem. Szczególną uwagę powinny zwrócić na to osoby, które borykają się z problemami jelitowymi.