Zamiast smażyć w tłuszczu, robię kotlety inaczej. Moja wątroba mi za to dziękuje
Kotlety mielone to tradycyjne danie polskiej kuchni, które każde z nas co jakiś czas przygotowuje we własnym domu. Pytanie brzmi: czy do ich przyrządzenia naprawdę trzeba używać tłuszczu i patelni? Otóż nie. Ja mam na to zupełnie inny sposób!
13.10.2024 14:32
Smażenie potraw na tłuszczu to temat, który rozgrzewa debatę wśród osób ceniących sobie zdrowe odżywianie do czerwoności. O co tak naprawdę w tym wszystkim chodzi? Poza tym, że taki zabieg dodaje daniom kaloryczności, cały szkopuł tkwi w utlenianiu tłuszczów nienasyconych i powstawaniu niezdrowych, a nawet rakotwórczych związków. Oczywiście sedno sprawy sięga znacznie głębiej i można o nim debatować bez końca, bo niektóre rodzaje olejów lepiej znoszą podnoszenie ich temperatury, inne – gorzej. A ja na to wszystko mówię: nie ze mną te numery.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zamiast poświęcać długie godziny na taką lekturę, przygotowuję swoje kotlety z piekarnika i jestem spokojny o stan mojego zdrowia. Przyrządzony w ten sposób obiad jest mniej ciężkostrawny, a przy okazji bardzo smaczny i schludny. Po całej pracy pozostaje po nim mniejszy bałagan. A przy okazji wątroba zdaje się wręcz dziękować za mniejszą dawkę tłuszczu. Same pozytywy – gwarantuję!
Kotlety z piekarnika
Składniki:
- 1 kg wieprzowego mięsa mielonego (u mnie z łopatki),
- 1 cebula,
- 2 ząbki czosnku,
- 1 czerstwa bułka (+ mleko do namoczenia),
- 1 jajko,
- sól,
- pieprz,
- 2 łyżki masła,
- bułka tarta.
Sposób przygotowania:
- Czerstwą bułkę namaczam w mleku, następnie odciskam i rwę na kawałki.
- Cebulę obieram i drobno siekam, ząbki czosnku przeciskam przez praskę. Łączę te składniki z mięsem mielonym.
- Wbijam jajko i doprawiam całość solą i pieprzem.
- Następnie formuję z przygotowanej masy kotlety i panieruję je w bułce tartej.
- Układam je w natłuszczonym masłem naczyniu żaroodpornym. Na koniec dodaję odrobinę masła na wierzch każdego kotleta.
- Wkładam do rozgrzanego do 180°C piekarnika i piekę przez 40 minut. Teraz moje kotlety z piekarnika są już gotowe.
Podaję je z tłuczonymi ziemniakami i sałatką z groszku i marchewki.