Zaparz jak herbatę i pij do kolacji. Wszystkie jesienne infekcje będą cię omijać

Sosna zwyczajna to zimozielone, pospolicie występujące w Polsce drzewo iglaste – porasta blisko 60 proc. powierzchni naszych lasów. Już przed wiekami przypisywano jej znaczenie magiczne, nie tylko w kulturze słowiańskiej, ale także wśród starożytnych Rzymian czy Chińczyków. W dawnych wierzeniach sosnę utożsamiano z długowiecznością, opanowaniem i wytrwałością.

Japończycy pod koronami tych drzew odprawiali ceremonie picia herbaty, zaś Szkoci uczynili je symbolem narodowym. W wielu krajach sosna była elementem rycerskich i szlacheckich herbów, oznaczając sprawiedliwość, szlachetność i szczerość ich właścicieli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od dawna ceni się też lecznicze właściwości drzewa. Pozytywny wpływ sosny na organizm człowieka doceniany jest również współcześnie, kiedy to coraz częściej specjaliści zalecą relaksacyjne spacery po pachnących żywicą lasach sosnowych.

Surowcem zielarskim jest zarówno kora, jak i młode pędy czy żywica. Dużo wartości wykazują także sosnowe igły, z których m.in. otrzymuje się olejki, pozyskiwane przez destylację surowca z parą wodną. Zerwane w lesie igliwie możemy też wykorzystać do przygotowania pysznego, aromatycznego napoju. Jak przyrządzić herbatkę z igieł sosny?

Mało kto wie, że igły tego powszechnego w Polsce drzewa skrywają pięć razy więcej witaminy C niż choćby cytryna. Zawarty w nich kwas askorbinowy aktywizuje system immunologiczny, odgrywa ważną rolę w wytwarzaniu licznych enzymów, wpływa na produkcję kolagenu i zmniejsza skłonność do krwotoków oraz krwawień dziąseł. Wysokie stężenie tego związku sprawia, że sosnowe igliwie posiada silne właściwości przeciwutleniające, dzięki czemu wspiera naturalne mechanizmy obronne organizmu, neutralizując szkodliwe działanie wolnych rodników zapobiegając rozwojowi schorzeń układu krążenia czy nowotworów.

Niepowtarzalny aromat sosnowych igieł to zasługa olejków eterycznych, przede wszystkim alfa-pinenu, który wykazuje właściwości rozgrzewające, antyseptyczne, żółciopędne oraz moczopędne. Może być remedium na zaburzenia trawienne, ale również pozytywnie wpływa na układ nerwowy – skutecznie uspokaja, poprawia koncentrację i pamięć.

Innym ważnym składnikiem igieł sosny są garbniki, czyli związki działające antybakteryjnie i przeciwzapalnie, wzmacniające odporność, przeciwdziałające alergiom oraz pozytywnie wpływające na pracę układu moczowego i pokarmowego (nieprzypadkowo dawni medycy zalecali spożywanie przetworów z pędów, by uporać się z wrzodami żołądka czy uporczywymi biegunkami).

Dużo walorów odżywczych kryją też pozostałe składniki herbatki, czyli sok świeżo wyciśnięty z cytryny i pomarańczy (to także bardzo bogate źródło witaminy C), świeży tymianek (dzięki wysokiej zawartości olejków eterycznych: tymolu, karwakrolu i cymolu działa odkażająco, rozkurczająco i bakteriobójczo) oraz leśny miód spadziowy, wytwarzany przez pszczoły z wydzieliny owadów pasożytujących na liściach drzew (wykazuje wysoką aktywność antybiotyczną i bakteriobójczą, działa antyseptycznie, przeciwzapalnie i wykrztuśnie).

Do przygotowania herbatki potrzebujemy świeżo zerwanych igieł sosnowych (garść) – ładnych i zielonych, brązowe odrzucamy. Przepłukujemy je zimną wodą, po czym drobno siekamy.

Cytrynę i pomarańczę sparzamy wrzątkiem, ścieramy z nich skórkę oraz wyciskamy sok. Skórki owoców, gałązkę tymianku i igły zalewamy wrzątkiem, przykrywamy i odstawiamy do zaparzenia na pół godziny.

Gotowy napar doprawiamy sokiem z cytrusów oraz miodem spadziowym.