Galart z Wielkopolski pojawia się na każdym spotkaniu rodzinnym. Zawsze cieszy się największą popularnością
Zbliża się ważna uroczystość w rodzinie i masz przygotować jakąś przekąskę na zimno? Koniecznie postaw na galart z Wielkopolski, a na pewno nie pożałujesz. Znika ze stołu w mgnieniu oka.
08.06.2024 08:16
Choć kuchnia Wielkopolski w pierwszej chwili może kojarzyć się głównie z pyrami w przeróżnej postaci, to oczywiście region ten pod względem kulinarnym ma do zaoferowania o wiele więcej.
I dobrym przykładem jest tutaj kultowy galart, nazywany również zimnymi nóżkami lub studzieniną. Jest to genialna kombinacja mięsa wieprzowego z galaretą, kolorowymi warzywami oraz aromatycznymi przyprawami. Nie dość, że gotowa przekąska wspaniale smakuje, to jeszcze fajnie się prezentuje, dlatego też od razu przykuwa uwagę na suto zastawionym stole. Warto w tym miejscu dodać, że opisywany rarytas cieszy się tak dużym uznaniem i popularnością, że w 2009 roku został wpisany na listę produktów tradycyjnych w kategorii "Gotowe dania i potrawy w województwie wielkopolskim".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeśli chcesz mieć pewność, że spotkanie rodzinne będzie udane, zaserwuj gościom galart. Na pewno nie będą w stanie mu odmówić
Składniki:
- 2 nóżki wieprzowe,
- 2 golonki wieprzowe - przednie,
- 2 liście laurowe,
- 6 kulek ziela angielskiego,
- 3 łyżki soli,
- 1 cebula,
- 1 korzeń pietruszki,
- 1 por - biała część,
- 3 marchewki,
- 4 ząbki czosnku,
- 3 białka.
Dodatki:
- natka pietruszki,
- cytryna.
Sposób przygotowania:
Krok 1. Pracę nad przepisem rozpoczynam od umieszczenia w garnku o średnicy 26 cm nóżek i golonek wieprzowych. Następnie mięso zalewam wodą i wrzucam do środka liście laurowe, ziele angielskie oraz sól. Powstałą w ten sposób mieszankę gotuję na małym ogniu przez 2,5 godziny.
Krok 2. Jako kolejne składniki do garnka dodaję: cebulę, korzeń pietruszki, por, marchewki oraz ząbki czosnku. Tak przygotowaną mieszankę gotuję przez kolejną godzinę.
Krok 3. Po 60 minutach usuwam wszystkie dodatki. W garnku ma zostać sam wywar, który należy przecedzić. Następnie klaruję go przy pomocy ubitych białek, po czym gotową mieszankę przelewam dodatkowo przez drobne sitko. Do tego celu można wykorzystać również bawełnianą ściereczkę.
W międzyczasie obieram ostudzone golonki z mięsa, po czym kroję je na mniejsze kawałki. To oczywiście nie koniec pracy na dziś, bo po chwili zajmuję się marchewkami, które dzielę w drobną kosteczką.
Krok 4. Na blacie kuchennym układam salaterki o wymiarach 10 cm x 10 cm. Do każdego naczynia wkładam po listku pietruszki. Następnie wypełniam je mieszanką mięsa i marchewki. Jako ostatni element do miseczki trafia wcześniej przygotowany i ostudzony wywar.
Dopiero w takim wydaniu przekąska może trafić do lodówki na kilka godzin, do całkowitego stężenia.
Krok 5. Gotowe przekąski serwuję z ćwiartką cytryny. I to wszystko, smacznego!