Komuniści tępili ten zdrowy owoc na potęgę. Na szczęście się nie udało, ale wielu wciąż nie zna

Niezwykła jest historia tego owocu. Kiedyś był bardzo popularny, potem został wręcz kompletnie zapomniany, a teraz wraca do łask. I bardzo dobrze, bo zawiera mnóstwo witaminy C i pomaga wzmacniać odporność. Zimą jest niezastąpiony.

Te owoce mają niezwykły potencjałTe owoce mają niezwykły potencjał
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Dereń to wyjątkowy owoc o bogatej historii, który kiedyś był bardzo popularny. W czasach PRL-u uznawano go jednak za niepożądany "pański owoc". Kojarzył się z dworkami, klasztorami, a także i pałacami. Dlatego na fali ideologicznych przemian nakazano wycinkę krzewów. Tym samym niemal skazano te niesamowicie zdrowe owoce na zapomnienie. Dziś wciąż nie każdy nawet kojarzy, jak wygląda. Na szczęście znowu do niego wracamy. Słusznie? Jak najbardziej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Genialne deserki z granatem zrobisz dosłownie z dwóch składników

Wspaniałe źródło witaminy C

Owoce derenia są cenione za swoje właściwości lecznicze od lat. Zawierają mnóstwo składników odżywczych takich jak żelazo, wapń, potas oraz witaminy A, C i P. Niezwykłe jest też to, że mają pięciokrotnie więcej wspomnianej witaminy C niż cytryna.

Dzięki swoim właściwościom, dereń poważany jest w tradycyjnej medycynie za działanie przeciwgorączkowe i antyalergiczne. Wzmacnia też włosy, paznokcie oraz wspiera kontrolę wagi. Antocyjany, które są w składzie derenia, mają potencjał przeciwnowotworowy.

Pomaga przy przeziębieniu

Nie tylko owoce, ale też kora i liście derenia mogą być wykorzystywane. Napary z nich warto dodawać do kąpieli, co jest szczególnie polecane przy dolegliwościach reumatycznych i migrenach. Przetwory z derenia bez problemu kupisz w sklepach ze zdrową żywnością oraz tych z regionalnymi przysmakami. Do wyboru są dżemy, konfitury, soki i słynna dereniówka, którą często stosuje się by zapobiegać infekcjom.

O tej porze roku dobrze jest się też zaopatrzyć w syrop z derenia, bo świetnie działa na przeziębienie – te czerwone owoce to naturalny sposób na walkę z infekcjami. Szybko wzmacniają organizm. Przetwory z derenia można też przygotowywać samodzielnie, ale sezon na te owoce przypada w sierpniu i wrześniu.

Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej