Makaronowe resztki zamieniam w danie jak z restauracji. Nawet teściowa pieje z zachwytu
Nagotowanie zbyt dużej ilości makaronu to wcale nie tragedia, lecz… okazja. Nie, to określenie to żadna pomyłka. Zamieniaj wady na zalety, minusy na plusy, a resztki z ostatniego obiadu na pyszną zapiekankę – to moje motto!
02.10.2024 10:28
Zachwyt teściowej to nie przelewki, a ja nie zwykłem szastać tymi słowami na prawo i lewo. To jednak może oznaczać tylko tyle, że danie, o którym chcę ci dzisiaj opowiedzieć, jest naprawdę warte uwagi. Co więcej, istota tej potrawy to nie tylko smak, ale także doskonały sposób na to, by nie marnować żywności. W końcu komu nigdy nie zdarzyło się nagotować zbyt dużej ilości makaronu?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co można zrobić z ugotowanego makaronu?
Kluskowe resztki mogą więc odgrywać w naszej kuchni dwie role: albo staną się powodem do wyrzutów sumienia – bo przecież nikt nie lubi wyrzucać dobrego jedzenia do kosza – albo będą pierwszoplanowym aktorem zupełnie nowego, pysznego dania. Ugotowany makaron w kilka chwil przemieniam na rewelacyjną zapiekankę, którą polubiła nawet moja teściowa. Oczywiście nie ma pojęcia o tym, że zaserwowany jej obiad powstał z tego, co dzień wcześniej posłużyło mi do przygotowania włoskiej pasty. Czego oczy nie widzą… i tak dalej.
Przepis jest banalnie prosty i może podlegać mnóstwu modyfikacji. W moim przypadku dodatki do makaronu stanowią: zielony groszek, kurczak i ser żółty. Do tego kilka przypraw, śmietana i odrobina cierpliwości. I to wszystko!
Zapiekanka z ugotowanego makaronu
Składniki:
- ugotowany makaron (u mnie około 500 g),
- 1 pierś z kurczaka,
- 1 mała puszka zielonego groszku,
- 2 jajka,
- 200 ml śmietany 18 proc.,
- sól,
- pieprz,
- przyprawa do kurczaka,
- szczypta oregano,
- 100 g sera żółtego w kostce.
Sposób przygotowania:
- Pierś z kurczaka skrapiam oliwą i posypuję przyprawami.
- Odstawiam na pół godziny, a następnie kroję na mniejsze kawałki i podsmażam na niewielkiej ilości tłuszczu.
- W międzyczasie rozbijam jajka i mieszam je ze startym serem, śmietaną, solą, pieprzem i oregano.
- Teraz łączę kurczaka z odcedzonym groszkiem i przygotowanym sosem.
- Całość przekładam do natłuszczonego naczynia żaroodpornego. Wstawiam do rozgrzanego do 180°C piekarnika i piekę przez 30 minut. Gotowe!