Moja babcia zawsze tak przygotowywała karpia. Nie baliśmy się o ości i zajadaliśmy ze smakiem
Na Wigilię często smażymy karpia w całości, tylko pokrojonego w duże dzwonka. Niestety, tak przygotowana ryba może być trudna do zjedzenia zwłaszcza przez dzieci i osoby starsze. W niektórych sklepach rybnych są dostępne filety z karpia, ale przed samymi świętami to raczej rzadkość. Co prawda już nie dostaniemy w sklepie żywej ryby, ale o filetowanie trzeba będzie zadbać w domu. Warto skorzystać z tradycyjnej metody na pozbycie się ości.
Karp należy do ryb z dużą ilością ości – i to nie tylko tych większych, które odchodzą bezpośrednio od kręgosłupa. W popularnej potrawie wigilijnej pełno jest małych ości, które należałoby wydłubywać pęsetą. Nie sposób pozbyć się wszystkich, ale można sprawić, że nie będą stanowiły zagrożenia dla zdrowia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na Wigilię podaj rybę po japońsku. Nie zostanie nawet mały kawałeczek
Jak przygotować filety z karpia?
Jeśli nie udało ci się dostać gotowych filetów w sklepie, nic straconego. Sięgnij po długi cienki nóż z ostrym końcem. Natnij rybę wzdłuż kręgosłupa, przecinając skórę i ostrożnie tuż przy samych ościach oddziel mięso. Skórę pozostaw – przygotowana w panierce przyjemnie chrupie, a przy okazji sprawia, że ryba pozostaje w środku soczysta i pełna smaku.
Stary i skuteczny sposób na zmiękczenie ości karpia
Jednak nawet po ofiletowaniu karp może zawierać mnóstwo drobnych ości. Aby je unieszkodliwić, możesz namoczyć rybę w occie. Jednak jeśli planujesz smażyć rybę w panierce, lepiej tego nie rób. Roztwór znacznie zmieni smak mięsa. Inną metodą jest nacinanie filetów, aby rozdrobnić ości, których nie dało się wyjąć.
Jak to zrobić? Połóż rybę na desce skórą do dołu i ponacinaj mięso od góry na głębokość 2-3 cm w odstępach ok. 1 cm. Jeśli nie przetniesz skóry, ryba się nie rozpadnie. Tak przygotowane filety możesz usmażyć w panierce. Podczas smażenia bardzo drobne ości dodatkowo miękną, więc już nie musisz na nie aż tak bardzo uważać.
Jak smażyć karpia?
Smażony karp będzie miał chrupiącą skórkę i soczyste mięso, jeśli zaczniesz smażyć filety skórką do dołu. Wiele osób tak robi, nie wiedząc dlaczego. Tymczasem tradycyjny sposób na smażenie wigilijnej ryby jest uzasadniony. Tłuszcz wytapia się bezpośrednio na patelnię, sprawiając, że skórka szybciej robi się chrupiąca, a do tego zapobiega przed przywieraniem. Ta metoda ma także wymiar praktyczny – chrupiącą skórkę łatwiej jest oddzielić od mięsa.