Moja ciocia ze Śląska często je przygotowywała. Do dziś pamiętam ich obłędny smak

Tym razem zabieram cię w kulinarną podróż na Śląsk. Ze sprawdzonym przepisem przygotujesz przepyszny obiad dla całej rodziny.

Śląska kuchnia to cała paleta smacznych i pożywnych dań, w których króluje przede wszystkim mięso, ziemniaki, kapusta, kluski oraz sosy. I tu wspomnieć należy, chociażby o kultowych kluskach śląskich, kapuśniaku na żeberkach, mięsnej roladzie czy wodziance. Oczywiście to nie koniec dobrych wiadomości, bo kuchnia tego regionu słynie również z ciast i deserów jak: kołocz, kopa czy cytrynowa szpajza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dziś jednak chciałabym skupić się na daniu obiadowym, które zachwyca smakiem od pierwszego kęsa. Śląskie karminadle, bo o nich mowa, to delikatnie spłaszczone i okrągłe kotlety mielone, przygotowywane głównie na bazie mięsa wieprzowego. Mięsne kawałki w panierce smaży się na głębokim oleju. Warto w tym miejscu podkreślić, że karminadle w 2008 roku zostały wpisane na listę produktów tradycyjnych w kategorii: "gotowe dania i potrawy w województwie śląskim". Moja ciocia ze Śląska bardzo często je przygotowywała. A ja mimo że dawno ją odwiedzałam, do dziś pamiętam ten wspaniały smak.

Cały przepis krok po kroku znajdziesz na wideo.

Składniki:

• 500 g mielonej łopatki/karkówki wieprzowej,
• 1 pszenna bułka,
• ¾ szkl. mleka,
• 1 duża cebula,
• 1 jajko,
• 1,5 łyżeczki soli,
• ½ łyżeczki pieprzu,
• 1 szkl. bułki tartej.

Sposób przygotowania:

Krok 1. Pracę nad przepisem rozpoczynam od zmielenia mięsa wieprzowego. W tym przypadku polecam użyć łopatki lub karkówki wieprzowej.

Krok 2. Do maszynki wrzucam również namoczoną w mleku bułkę. Dzięki temu zabiegowi przyszłe kotlety będą nie tylko soczyste, ale i dużo bardziej delikatne w smaku. 

Krok 3. Jako kolejne składniki wrzucam do miski: jajko, obraną i drobno posiekaną cebulę, sól oraz pieprz. Produkty wyrabiam dokładnie przy pomocy rąk na gładką i jednolitą mieszankę. 

Krok 4. Gotowy miks dzielę na mniejsze elementy, po czym formuję z nich okrągłe i lekko spłaszczone kotlety. Każdy taki kawałek obtaczam na koniec w bułce tartej. 

Krok 5. Kotlety smażę na dobrze rozgrzanej i natłuszczonej patelni z każdej strony. Do przepisu polecam użyć smalcu. 

Krok 6. Karminadle serwuję z ugotowanymi ziemniakami i zasmażaną kapustą. Danie dekoruję dodatkowo przy pomocy świeżej natki pietruszki. Oczywiście możesz użyć tu również innych dodatków, które sprawią, że danie szybko się nie znudzi. Najlepiej stosować różne warianty. I to wszystko, smacznego!